W naszych czasach nastawionych na masową produkcję, ciągły rozwój i szybki zysk funkcjonują również gospodarstwa tradycyjne, małe, trudniące się uprawą i hodowlą mniej popularnych gałęzi rolnictwa. Gospodarstwa mówiące o sobie zdrowe, ekologiczne, takie z tradycją, jak z dziada pradziada.
Wszyscy wiemy, że hodowla kóz to tradycyjna działalność, która była niegdyś charakterystyczna dla małych gospodarstw rolnych. Rasy kóz można dzielić w zależności od kierunku użytkowania, ale w Polsce nie wszystkie kierunki użytkowania mają swoich reprezentantów w danej rasie.
W Polsce głównym kierunkiem utrzymania kóz jest uzyskiwanie od nich mleka i mięsa, także w małych gospodarstwach domowych posiadających po kilka sztuk w stadzie. Kozy są mniej wymagające niż inne zwierzęta hodowlane.
Jeśli masz zamiar rozpocząć biznes z hodowlą kóz, to potrzebujesz niewielkiego kapitału. Kozy są bardzo odporne i potrafią przystosować się do prawie wszystkich rodzajów pogody. Można je hodować na lądzie suchym i pofałdowanym, tam gdzie hodowanie innych zwierząt jest prawie niemożliwe. Można znaleźć wiele publikacji, które pomogą nam w prowadzeniu udanej i dochodowej działalności. Właściwy dobór rasy i znajomość hodowli kóz pomoże zwiększyć ich populację w posiadanym stadzie, co nie da się ukryć, zmaksymalizuje bezpośrednio zyski.
Wybór typu hodowli
Wybór odpowiedniej rasy jest ważnym czynnikiem. Przed rozpoczęciem hodowli należy najpierw zidentyfikować rasy o preferowanych cechach.
Typ użytkowy mleczny
W Polsce użytkuje się dwie rasy, szczególnie w celu krzyżowań i poprawy wydajności mlecznej. Typ użytkowy mleczny charakteryzuje się suchą konstytucją, dużym i pojemnym wymieniem oraz wysoką wydajnością.
Rasa saaneńska
Pochodzące ze Szwajcarii kozy saaneńskie mają wybitne wskaźniki mleczności. Można uzyskać wydajność podczas 305 dni laktacji nawet do 2 000 kg mleka. Średnia zawartość tłuszczu w mleku to 3,0%, a białka 2,5%.
Rasa ta należy do dość okazałych, a kozy osiągają masę ciała od 50 do 90 kg i wysokość w kłębie 75–85 cm, natomiast kozły od 80 do 120 kg i wysokość 90–100 cm. Posiadają krótką białą sierść, a u kozłów występuje długa broda.
Kozy saaneńskie mają harmonijną budowę, dosyć długie nogi i wydłużony tułów. Głowa jest niewielka, wydłużona, osadzona na wysmukłej szyi. Większość zwierząt jest bezroga.
Rasa ta jest rozpowszechniona na całym świecie, jest wykorzystywana w celu tworzenia nowych ras lub doskonalenia ras lokalnych. Bardzo dobrze aklimatyzuje się w nowych, nawet niekorzystnych warunkach środowiska. Można ją utrzymywać w systemie pastwiskowym lub alkierzowym, doskonale wykorzystuje nieużytki rolne i słabej jakości pastwiska.
Rasa alpejska
Kozy rasy alpejskiej zostały wyhodowane we Francji. Mają charakterystyczne ubarwienie. Krótka sierść jest płowa lub brązowa, a końce kończyn, okolice oczu i pyska są czarne. Na tułowiu występują czasami różnej wielkości białe plamki. U samic i samców wzdłuż linii grzbietowej przebiega czarna pręga. Czasami zdarzają się rogi i broda u samców. Na niewielkiej głowie znajdują się stojące uszy.
Kozy alpejskie są takich samych rozmiarów jak kozy saaneńskie. Charakteryzują się głębokim wymieniem i dobrą wydajnością mleczną dochodzącą do 1 800 kg za całą laktację. Dzięki swojemu pochodzeniu posiadają dobre cechy adaptacyjne, są odporne na niekorzystne warunki środowiska i charakteryzują się dobrą zdrowotnością.
Typ użytkowy mięsny
W Polsce wykorzystuje się jedną rasę, głównie w celu doskonalenia cech mięsnych rasy białej uszlachetnionej. Typ mięsny użytkowy charakteryzuje dobre umięśnienie, małe otłuszczenie i szybkie tempo wzrostu.
Rasa burska pochodzi z Afryki. Mimo iż mają niskie wymagania pokarmowe i są dobrze przystosowane do polskich warunków środowiska w Polsce nie ma hodowli kóz mięsnych, ale kozy burskie są utrzymywane ze względu na wykorzystywanie ich w doskonaleniu polskiego pogłowia kóz, szczególnie plenności, mięsności i wydajności rzeźnej.
Typ wszechstronnie użytkowy
Kozy użytkowane wielokierunkowo zazwyczaj są przystosowane do lokalnych warunków środowiska. Charakteryzują się średnią wydajnością mleczną i rzeźną. W Polsce jest najwięcej tego typu ras.
Rasa biała uszlachetniona charakteryzuje się białą, krótką sierścią. Kozły osiągają od 60–100 kg masy ciała, a kozy od 45–65 kg przy wysokości w kłębie 70–80 cm. To co najbardziej interesuje małych hodowców, to charakterystyczne, dosyć dobrze rozwinięte, kuliste wymię, które podczas 305 dni laktacji może wyprodukować maksymalnie 1 200 kg mleka.
Rasa biała uszlachetniona występuje na terenie całego krajui jest rasą dominującą w pogłowiu polskich kóz. Rasa barwna uszlachetniona wywodzi się od rasy barwnej szlachetnej niemieckiej, a charakteryzuje ją czerwono-brązowe umaszczenie, głowa, końce kończyn i pręga na grzebiecie są czarne, nie posiadają rogów. Należy do średnich ras, kozły osiągają masę ciała 65–100 kg, a kozy 45–60 kg. Wydajność mleka za 305 dni laktacji jest podobna do rasy białej uszlachetnionej.
Kozy bezrasowe
Występują licznie na terenie całego kraju, pochodzą z krzyżówek różnych ras. Charakteryzują się bardzo dobrymi cechami adaptacyjnymi do lokalnych warunków środowiska. Mają różnorodne umaszczenie i wielkość, dlatego trudno wyodrębnić poszczególne rasy.
W niektórych pozycjach literatury wyróżniane są takie rasy w typie ogólnoużytkowym, jak kozy karpackie, sandomierskie i kazimierzowskie.
Typ użytkowy wełnisty
W tym typie mamy kozę angorską, która jest utrzymywana w hodowlach amatorskich. Od tych kóz pozyskuje się wełnę zwaną moherem, a kozy strzyże się dwa razy w roku. Wydajność mleczna jest bardzo niska (70 kg mleka za 305 dni laktacji). Wyróżnia się również typ użytkowy puchowy, obecnie zaliczany do wełnistego. Do tej grupy należą kozy kaszmirskie. Uzyskuje się od nich około 1,5 kg wełny, która jest wyczesywana, zwana kaszmirem.
Typów ras jest sporo. Najwłaściwiej jest ją dobrać nie tylko uwzględniając cel hodowli kóz, ale uwarunkowania krajobrazu. Hodowla kóz zawsze okazywała się cenna dla człowieka, ze względu na otrzymywane surowce, takie jak mięso i mleko, które zwykle jest przeznaczone do wyrobu sera, a także wełny i skóry. Poza tymi walorami kozy okazują się również być inteligentnymi i ciekawskimi zwierzętami, które potrafią dobrze przystosować się do trudnych warunków hodowli i ubogich pastwisk. Potrzeby żywieniowe kozy są równe 1/10 zapotrzebowania krowy, a produkcja mleka jest w stosunku do niego wyższa. I tu najczęściej mali hodowcy zadają sobie pytanie…
Po co hodować?
W regionie kujawsko-pomorskim posiadamy certyfikowanych hodowców kóz wytwarzających ekologiczne przetwory serowarskie i nie tylko.
O zaletach koziego mleka i przetworów z niego wykonanych można rozpisywać się długo. Mleko kozie jest bardziej wskazane i polecane alergikom, uchodzi za zdrowe, wartościowe i ekologiczne. Często podawane jest dzieciom z alergią na białka mleka krowiego.
W niewielkich ilościach zawiera laktozę i kazeinę, dzięki czemu jest łatwiej strawne niż mleko krowie. W krajach rozwijających się mleko kozie jest bardzo ważnym elementem diety i pełni istotną rolę w żywieniu ludzi. Według informacji podawanych przez poradnik zdrowie.pl szacuje się, że obecnie 65–72% światowej populacji pije mleko kozie. Popularność swą zaczynają mieć także wyroby, takie jak np. jogurty, masło kozie, mleczne desery lub ser kozi.
Produkcja w Polsce i na świecie
Jak podaje poradnik zdrowie.pl kozy są pierwszymi zwierzętami udomowionymi przez człowieka, od których nauczyliśmy się pozyskiwać mleko. Prawdopodobnie zostały udomowione 10 tysięcy lat temu. W czasach koczowniczego trybu życia ludzi kozy były rewelacyjnymi towarzyszami wędrówek – mające niewielkie wymagania pokarmowe, znajdujące sobie żywność i odporne na warunki środowiska. Z pewnością może to być również najczęstszą zaletą ich hodowli. Obecnie na całym świecie na potrzeby produkcji mlecznej hoduje się około 220 milionów kóz, z czego aż 52% na terenie Azji i 39% na terenie Afryki.
Kozy hodowane w Europie stanowią około 5% światowego stada.
W Polsce jednak kozy utrzymuje się głównie z przeznaczeniem na mleko. Najpopularniejszym wybieranym przez hodowcy typem są kozy białe uszlachetnione i barwne uszlachetnione, które sprawdzają się zarówno w małych gospodarstwach, jak i w dużych stadach. Na przestrzeni ostatnich lat zainteresowanie zarówno mlekiem kozim, jak i jego przetworami mocno wzrosło. Z pewnością wynika to ze wzrostu świadomości wpływu rodzaju i jakości żywności na zdrowie. W Polsce roczna produkcja mleka koziego to niecałe 8 milionów litrów, podaje poradnik zdrowie.pl. Rynek kozich przetworów mlecznych rozwija się jednak dynamicznie i z roku na rok oferowany jest coraz większy ich asortyment.
Jakość, skład i wartość odżywcza mleka koziego
Charakterystyczny delikatny, łagodnie słodki i lekko słony smak oraz świeży, naturalny zapach to cechy najwyższej jakości mleka koziego. Ponadto wyróżnia się ono:
– niewielką liczbą bakterii,
– brakiem organizmów chorobotwórczych,
– brakiem objawów aktywności enzymatycznej,
– małą zawartością komórek somatycznych,
– oraz brakiem trujących, szkodliwych lub obcych substancji.
Jakość mleka koziego zależy od warunków jego pozyskiwania i przechowywania po udoju.
Bardzo łatwo rozwijają się w nim mikroorganizmy chorobotwórcze, takie jak Brucella melitensis i Listeria monocytogenes oraz koagulazododatnie gronkowce, które u kóz są najczęstszą przyczyną zapalenia wymion. Aby zapobiec zakażeniu mleka stosuje się zasady higieny podczas udoju, a więc mleko powinno być schłodzone w czasie do 2 godzin od doju do temperatury poniżej 4°C.
Nie jest nowością informacja, że skład i wydajność mleka koziego zależą od rasy kóz, warunków środowiska, sposobu żywienia, żywotności poszczególnych sztuk, stadium laktacji oraz klimatu. Największym wahaniom podlega zawartość tłuszczu, natomiast zawartość białka i laktozy w mleku jest stabilna.
Co czyni mleko kozie bardziej pożądanym?
Mleko kozie ma zdecydowanie więcej zalet w porównaniu z mlekiem innych zwierząt, gdyż:
– białka serwatkowe są dużo łatwiej trawione,
– α-laktoalbumina jest nośnikiem wapnia, cynku, magnezu i kobaltu, bierze udział w apoptozie, czyli programowanej śmierci komórek nowotworowych, ma działanie antybakteryjne,
– β-laktoglobulina wiąże witaminę D, wiąże długołańcuchowe kwasy tłuszczowe oraz chlorek rtęci i przyspiesza ich wydalanie, stymuluje aktywność lipaz, a zatem trawienie tłuszczu oraz wykazuje działanie przeciwnowotworowe.
Wszystko wskazuje na to, że mleko kozie zawiera mniej białek kazeinowych niż krowie, dlatego uchodzi za bardziej wskazane dla dzieci i osób z alergią. Za najbardziej alergizujące białko mleka uznaje się αs1-kazeinę, której w mleku kozim znajduje się bardzo niewiele. Ale ostrożności nigdy za wiele, bo trzeba jednak pamiętać, że β-laktoglobulina również jest częstym alergenem i jest obecna w mleku kozim.
Należy również wspomnieć, że mleko kozie jest również lepszym źródłem aminokwasów egzogennych (niewytwarzanych przez organizm człowieka) niż mleko krowie oraz tauryny, której ilość w mleku kozim jest bardzo zbliżona do mleka ludzkiego. To właśnie tauryna bierze udział w procesie kształtowania mózgu niemowląt, w stabilizacji błon komórkowych i neurotransmisji oraz wytwarzaniu soli kwasów żółciowych, a jej stężenie w mleku kozim wynosi 46–91 mg/l, natomiast w krowim wielokrotnie mniej.
Przetwory mleczne mają bardzo wyrazisty kozi zapach, a to dzięki spontanicznej lipolizie, która zachodzi podczas chłodzenia mleka
Zapach jednak nie zraża miłośników dobrego i zdrowego żywienia. Wytwarzane w certyfikowanych gospodarstwach rolnych przetwory są wartościowym źródłem wielu składników odżywczych. Gospodarstwa hodujące kozy wiedzą, że ze względu na skład jakościowy białka i tłuszczu mleko kozie nadaje się przede wszystkim do wytwarzania serów miękkich i zasadniczo technologicznie jest gorszym surowcem, bo mniej wydajnym i trudniejszym w obróbce do produkcji nabiału niż mleko krowie. Dlatego też, hodowla małego stada kóz wymaga dużego poświęcenia i wytrwałości w tej działalności.
Wpływ mleka koziego na zdrowie
Mimo iż wartość kaloryczna mleka koziego jest zbliżona do kaloryczności mleka krowiego, to mleko kozie jest dużo łatwiej trawione przez człowieka niż krowie. 100 ml mleka koziego ma 69–84 kcal w zależności od zawartości tłuszczu.
Spożywanie mleka koziego zwiększa wchłanianie składników mineralnych z żywności, takich jak: wapń, fosfor, magnez, żelazo, miedź i selen. Wynika to prawdopodobnie z wyższej zawartości białka, cysteiny i witaminy C i D w mleku kozim.
Składniki mleka koziego mają działanie: przeciwzapalne, zmniejszają zmiany martwicze jelit i zmniejszają rozmiar jelita grubego, wspomagają przyrost masy ciała, redukują biegunki i krwawe stolce. Działają ochronnie na śluzówkę jelita (stymulują wzrost bakterii probiotycznych, zapobiegają adhezji patogenów), a dzięki temu wspierają działanie układu odpornościowego. Mleko wspomaga leczenie nieswoistych zapaleń jelit, ma dobroczynny wpływ na choroby układu krążenia. Stosowane jest w żywieniu niemowląt i małych dzieci czy osób z alergią na mleko krowie.
Cena mleka koziego
Mleko kozie dostępne w sklepach:
– mleko kozie pasteryzowane – ok. 10 zł/l,
– mleko kozie UHT – ok. 8 zł/l,
– mleko kozie niepasteryzowane – ok. 13 zł/l,
– mleko kozie BIO – od 9 do 24 zł/l,
– mleko kozie bez laktozy – ok. 11 zł/l,
– mleko kozie w proszku – od 40 zł za 300 g.
Wszystko z mleka koziego jest prawie „naj”, to czemu nadal jest to niszowa działalność?
Ilości mleka pozyskiwanego od kóz są niewielkie. W Polsce spotykamy niewielkie hodowle, bo mowa raczej o hobby niż kierunku produkcji, zazwyczaj, gdy w gospodarstwie są kozy, utrzymuje się po kilkanaście sztuk w stadzie. Gospodarstwa produkujące mleko i przetwory z mleka koziego są to z reguły gospodarstwa agroturystyczne, które proponują również zdrowe i ekologiczne spędzenie czasu na łonie natury. Gospodarstwa te mieszczą się z dala od zanieczyszczeń i ferm przemysłowych, w dalszej odległości od drogi o dużym natężeniu. Dzięki temu, że kozy są zwierzętami typowo pastwiskowymi, nie mają wyjątkowo dużych wymagań środowiskowych i żywnościowych. Od wiosny do późnej jesieni są pasione na łąkach. Zimą niezbędne jest zabezpieczenie pokarmu w siano i słomę, buraki pastewne i owoce.
Podsumowując, mimo niewielkich wymagań stawianych przez kozy, jest to nadal niszowa działalność prowadzona przez mniejsze gospodarstwa rolne w Polsce. Hodowlę kóz prowadzi się tradycyjnymi sposobami na pastwiskach, karmiąc najczęściej własnymi plonami. Opierając się wielu przeciwnościom wszystko wskazuje na to, że ta gałąź działalności, mimo iż rozwija się powoli, to odradza się w tradycyjny sposób.
Aleksander Wróbel
Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego