Listopad zakończył się rejestracją 561 nowych ciągników rolniczych. Oznacza to 28 proc. spadku w stosunku do poprzedniego miesiąca. Wolumen był również o 22 proc. niższy od tego z listopada ubiegłego roku.
Po wzrostowym październiku listopad przyniósł spadki na rynku ciągników. W tym roku z niższym wolumenem mieliśmy do czynienia tylko w styczniu i lutym. Najprawdopodobniej 2018 rok zakończy się mniejszą liczbą rejestracji tych maszyn niż poprzedni rok. Łączny wolumen z minionych jedenastu miesięcy jest niższy od ubiegłorocznego o blisko 10 proc. – mówi Tomasz Rybak z firmy Martin & Jacob.
Lider z zyskiem
Najwięcej rejestracji odnotowała w listopadzie marka New Holland. Wydano 115 tablic do niebiesko-białych maszyn, czyli o 9 proc. mniej niż przed miesiącem. Wynik przełożył się jednak na 34 proc. wzrostu w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Na drugiej pozycji uplasowała się Kubota, z liczbą 69 rejestracji. To o 11 proc. więcej niż w październiku, ale o 23 proc. mniej niż w listopadzie 2017 roku. Trzecia lokata należała do marki Deutz-Fahr. Rejestracja 63 traktorów z jej oferty oznacza 11 proc. wzrostu w ujęciu miesięcznym. Taki wolumen przełożył się jednak na 43 proc. spadku w porównaniu z listopadem ubiegłego roku, gdy marka ta obejmowała szczyt podium.
Najczęściej kilkadziesiąt koni
Najchętniej rejestrowanym ciągnikiem w listopadzie 2018 roku był Zetor Proxima 90. Wydano tablice do 18 egzemplarzy tej maszyny. Drugi pod względem popularności był New Holland TD 5.85. Odnotowano rejestrację 16 traktorów o tym oznaczeniu. Podium najczęściej wybieranych konstrukcji zamknął John Deere 5090M, z liczbą 13 rejestracji.
Mazowsze nie zawodzi
Najwięcej rejestracji odnotowano na Mazowszu. W listopadzie wydano tam tablice do 111 ciągników – to o 4 proc. mniej niż przed miesiącem. Sprzedaż w tym regionie wzrosła jednak o 7 proc. w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku. Druga lokata przypadła Wielkopolsce, na terenie której zarejestrowano 57 maszyn. Oznacza to 48 proc. spadku w ujęciu miesięcznym. Potrzeby maszynowe tamtejszych rolników zmalały również o 42 proc. w porównaniu z listopadem 2017 roku. Czołówkę regionów zamknęła Lubelszczyzna, z liczbą 54 rejestracji. Wydano tam o 8 proc. mniej tablic niż przed miesiącem. Wynik przełożył się także na 27 proc. spadku w porównaniu z analogicznym okresem 2017 roku.
Redakcja AgroNews, fot. New Holland