11 listopada to szczególny dzień, gdy wspólnie cieszymy się z odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk brał udział w uroczystej odprawie wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.
– Każdy z nas może i powinien być dumny z dzieła naszych przodków. Uczestniczyli w nim również polscy chłopi, którzy powszechnie stanęli do obrony przed agresją ze strony Rosji. Dziś jest to dla nas szczególnie żywa sprawa. Nasi sąsiedzi, Ukraińcy, doświadczają tego, co było naszym udziałem wówczas. To oni bronią reszty Europy przed tym samym agresorem – powiedział po uroczystości do dziennikarzy wicepremier Kowalczyk.
Aż 94% gospodarstw pożycza maszyny. Jaka jest sytuacja rolników?
Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że świętując odzyskanie niepodległości, warto też pamiętać, jaki wysiłek ponieśli nasi przodkowie, podejmując się scalenia ziem z trzech zaborów. Konieczne było ujednolicenie i zgranie systemu dróg, linii kolejowych i trzech różnych systemów funkcjonowania gospodarki, finansów i urzędów – wszystkiego, co się składa na jeden organizm państwowy.
Źródło: MRIRW