W czwartek unijne kontrakty na zboża dołożyły kolejne 6-8% do i tak już rekordowych poziomów wycen kukurydzy i pszenicy. W Chicago seria marcowa pszenicy (nie obowiązują limity dzienne w miesiącu dostawy) podrożała w czwartek o ponad 20% i jest najdroższa od 2008 roku. Dalsze terminy dostawy kukurydzy rosły o dzienny limit (75 centów za buszel). Amerykańska kukurydza zyskała o blisko 2% i zalicza 10-letnie maksima.
Inwazja Rosji na Ukrainę zamknęła ukraińskie porty i wywołała zachodnie sankcje finansowe wobec Rosji, zmuszając wielu nabywców zbóż do poszukiwania alternatywnych miejsc dostaw.
Na Rosję i Ukrainę przypada około 30% światowego eksportu pszenicy, ok. 1/5 eksportu kukurydzy i 80% eksportu oleju słonecznikowego, który konkuruje z olejem sojowym.
Cofnięcie notowań ropy, ale też poprawa pogody w Argentynie ograniczyła w czwartek skalę zwyżek olejów roślinnych i nasion oleistych (olej sojowy i palmowy są na historycznych maksimach). Jednocześnie notowaniom soi pomaga ożywienie się popytu na amerykańskie nasiona, głównie ze strony Chin.
W obliczu rosnących cen towarów rolnych administracja Białego Domu analizuje możliwość odstąpienia od obowiązkowego mieszania biopaliw z paliwami kopalnymi.
Źródło: e-wgt