PIGEO: ta ustawa o OZE nie powinna ujrzeć światła dziennego

To jedna z najbardziej kontrowersyjnych propozycji rządowych. Podczas konsultacji społecznych ustawy o odnawialnych źródłach energii do Ministerstwa Gospodarki wpłynęło ponad 1 tys. stron uwag. Urzędnicy nie mieli wyboru i zaczęli prace nad nową wersją projektu.

\"\"
 

Od grudnia 2011, kiedy resort gospodarki przedstawił swój projekt, kilkaset podmiotów z branży energetycznej zgłosiło ponad tysiąc stron uwag i komentarzy. Wynika z nich, że propozycja rządu zagraża rozwojowi tego sektora energetyki.

 – A co innego organizacje reprezentujące przedsiębiorców miały zrobić, jeżeli zapisy, które zostały przedłożone opinii publicznej zupełnie odbiegają od strategii energetycznej, przyjętej przez ten sam rząd w 2009 i 2010 roku – mówi Michał Ćwil, dyrektor generalny Polskiej Izby Gospodarczej Energii Odnawialnej.

Chodzi o dwa dokumenty: Polityka energetyczna Polski do 2030 roku i Krajowy Plan Działania w zakresie OZE. Przedsiębiorcy podkreślają, że nowa ustawa zmieni reguły w momencie, kiedy inwestycje są już realizowane.

 – Te zapisy nie powinny nigdy ujrzeć światła dziennego, bo one dotykają inwestorów już obecnych na polskim rynku, którzy oddali swoje jednostki do użytku. A to grozi utratą zaufania inwestorów, zwłaszcza inwestorów zagranicznych do naszego rynku
– przestrzega Michał Ćwil.

Ministerstwo Gospodarki – jak postulowali przedsiębiorcy – zamierza opracować nową wersję projektu ustawy. Ale same zapowiedzi zmian już wprowadziły zamieszanie w branży OZE.

 – Instytucje finansujące tego typu projekty zaprzestały kredytowania inwestycji, a to być może oznacza zamrożenie inwestycji w odnawialne źródła energii na rok, może na dwa. Z pewnością celów roku 2020 nie osiągniemy – uważa dyrektor generalny PIGEO.

Zgodnie z unijnym pakietem energetyczno-klimatycznym, który wchodzi w życie 1 stycznia 2013 roku, za 8 lat 20 proc. zużywanej energii powinno pochodzi z odnawialnych źródeł.

Wśród zgłaszanych do projektu uwag najczęściej pojawiały się dwa elementy: niepewny system wsparcia inwestycji w OZE oraz zniesienie gwarancji zakupu odnawialnej energii.

 – Rezygnacja z czegoś, co dawało gwarancję rozwoju tej branży, czyli gwarancja odbioru po minimalnej cenie energii produkowanej w źródłach odnawialnych i stabilność systemu wsparcia. Mamy system nieprzewidywalny. Nie da się wyliczyć, ile inwestor po roku czy dwóch latach od oddania jednostki wytwórczej do użytku zarobi, jaki ona będzie generowała przychód
– podkreśla Michał Ćwil.

Resort gospodarki zapowiada, że pierwsza konferencja uzgodnieniowa nowego projektu może odbyć się już w tym tygodniu.

Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu

Advertisement
Advertisement

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

ARiMR przekazuje pomoc suszową. Ile rolników dostało pieniądze?

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) rozpoczęła wypłatę środków finansowych dla rolników, którzy w kwietniu 2025 r. ubiegali się o tzw. pomoc suszową. W...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
13,432SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics