Ubiegłoroczny sezon wegetacyjny dla plantatorów buraka cukrowego był bardzo trudny. Na poziom plonów i zawartość cukru bardzo duży wpływ miały warunki atmosferyczne.
Początkowy okres wegetacji to suchy kwiecień i chłodny maj z licznymi lokalnymi przymrozkami wpłynął na wielu plantacjach na bardzo niewyrównane, piętrowe wschody buraków. Dopiero opady w 2 dekadzie maja stworzyły warunki do uzupełnienia część braków w obsadzie roślin.
Nasilenie szkodników
Ciepły i z ponad przeciętnymi opadami czerwiec przyspieszył wegetację, która powodowała jednak większy przyrost masy liści niż korzenia oraz w wielu rejonach bardzo wczesne i nasilone wystąpienie chwościka buraka. Rozwojowi tej choroby sprzyjał bardzo mokry lipiec i bardzo ciepły okres od początku sierpnia do jesieni włącznie. Na wielu plantacjach pomimo 3 zabiegów fungicydowych były trudności w opanowaniu tej choroby. W północno-zachodnim rejonie Wielkopolski i na Kujawach w sierpniu wystąpiła susza i wegetacja buraków zaczęła się dopiero ponownie po opadach w wrześniu – nowe odrosty liści spowodowały brak gromadzenia cukru w korzeniach. Wegetacja buraków była zakłócana także przez bardzo duże nasilenie szkodników szczególnie mszycy burakowej oraz skośnika buraczaka, którego zwalczanie jest bardzo trudne z powodu braku zarejestrowanych na tego szkodnika insektycydów.
W/w czynniki przełożyły się na mniejsze plony korzeni oraz obniżenie zawartości cukru w korzeniach i w efekcie mniejszą produkcję cukru. Plantatorzy Pfeifer&Langen S.A. uzyskali średni plon korzeni na poziomie 59,3t/ha o zawartości cukru 15,2%. Natomiast najlepsze wyniki osiągnęli plantatorzy Cukrowni Gostyń- średni plon korzeni 61,7 o zawartości cukru 15,6%.
Źródło: LIZ