Pogłowie owiec w Polsce drastycznie spada

Od połowy lat 80. następuje stały spadek pogłowia owiec. Różne programy i formy wsparcia wpływają jedynie na spowolnienie tego procesu. Po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej otworzyły się nowe możliwości pomocy dla owczarstwa.

W najlepszym okresie szczyciliśmy się wysokim stanem owiec w regionie wynoszącym powyżej 200 tys., obecnie mamy około 11 tys. owiec matek, z czego 5 tys. objętych jest oceną użytkowości. Wsparciem specjalnym z budżetu objętych jest 30 stad, w tym 24 stada z merynosem polskim w starym typie (1 992 maciorki), 4 stada merynosa barwnego (212 maciorek) i 2 stada owcy pomorskiej (80 maciorek). Obecnie produkcja owczarska jest nierentowna i wsparcie na każdym poziomie pozwala na utrzymanie tej  gałęzi rolnictwa.

Pojawiające się nowe kierunki gospodarowania pozwalają niekiedy na dalsze funkcjonowanie produkcji owczarskiej. Na uwagę zasługuje mleczne użytkowanie owiec na terenach nizinnych w połączeniu z produkcją serów. Zakład Doświadczalny w Kołudzie Wielkiej zajął się taką produkcją i z powodzeniem realizuje sprzedaż serów owczych. Od ubiegłego miesiąca produkty z owiec i gęsinę w różnej postaci można zakupić w sklepie zakładowym.

\"\"Istotnym czynnikiem mającym wpływ na sytuację owczarską ma kształtujący się popyt na produkty owczarskie. Wełna od wielu już lat nie wnosi dochodu dla gospodarstwa. Mięso może mieć większy wpływ na rentowność produkcji owczarskiej. Problem tkwi małym spożyciu jagnięciny. Podejmowane są inicjatywy promocji mięsa owczego np. na targach Polagra Food 2010, czy na wystawach organizowanych przez KPODR w Minikowie  i w Przysieku.21 i 22 czerwca w Instytucie Zootechniki PIB ZD         

w Kołudzie Wielkiej odbyła się konferencja nt. „Możliwości poprawy efektywności chowu owiec i kóz w Polsce w ujęciu regionalnym”. Na konferencję licznie przybyli hodowcy i zaproszeni goście. Na uwagę zasługuje fakt, że obecni byli: Wojewoda Kujawsko-Pomorski pani Ewa Mes, poseł Eugeniusz Kłopotek, dyr. Instytutu Jędrzej Krupiński, dyr. ZD Ryszard Jagodziński, Wiceminister Rolnictwa  Tadeusz Nalewajk i władze administracyjno-samorządowe miasta i gminy Janikowo.

Po zakończeniu konferencji prof. dr hab. Bronisław Borys opracował następujące interesujące wnioski:

  1. Sytuacja w światowej produkcji owczarskiej i koziej jest ogólnie dość stabilna, choć zróżnicowana w układzie kontynentalnym; rozwój w Afryce i Azji, a regres w Ameryce Północnej. Sytuacja w pozostającej w głębokim kryzysie krajowej hodowli owiec i kóz jest również ogólnie stosunkowo stabilna i również zróżnicowana w układzie regionalnym.
  2. Nieodzownymi działaniami dla utrzymania deficytowego w warunkach naszego kraju chowu owiec i kóz jest objęcie ich programami pomocowymi ukierunkowanymi na finansowe wsparcie utrzymania w powiązaniu z ważnymi dla interesów państwa działaniami gospodarczymi, środowiskowymi i społeczno-kulturowymi. Należy utrzymać w dłuższej perspektywie czasowej program ochrony zasobów genetycznych rodzimych ras owiec i kóz, a w uzasadnionych przypadkach rozważyć objęcie nim dalszych ras zagrożonych likwidacją; np. krajowej czarnogłówki. Konieczne jest również uruchomienie większej liczby i na większa skalę typowych programów bezpośredniego wsparcia finansowego chowu małych przeżuwaczy zarówno na poziomie regionalnym, jak i krajowym.
  3. Duże szanse dla rozwoju owczarstwa w wielu regionach kraju stwarzać może uruchamianie programów ukierunkowanych na wykorzystanie małych przeżuwaczy w czynnej ochronie naturalnego środowiska (systemów glebowych, zachowanie różnorodności flory i fauny, pielęgnacja krajobrazu). Należy wykorzystać doświadczenia wynikające z realizacji w regionach górskich programu „Owca Plus” oraz projektów badawczych na Lubelszczyźnie.
  4. Praktycznie całkowicie niewykorzystywane są aktualnie istniejące możliwości wsparcia finansowego dla grup producentów, co powinno być przedmiotem intensywnych działań Związku Hodowców Owiec, jak i wszystkich instytucji działających na rzecz krajowego owczarstwa i koziarstwa. Należy podjąć intensywne działania w celu przełamania niechęci krajowych hodowców owiec do organizowania się w takie grupy. W aktualnych uwarunkowaniach organizacyjnych i prawnych organizowanie grup producentów jest szczególnie istotne dla optymalizacji zagospodarowania żywca jagnięcego na potrzeby runku krajowego.
  5. Dla promowania mięsa owczego należy wykorzystać fundusze gromadzone z odpisów od obrotów żywcem i mięsem owczym. Rolą Funduszu Promocji Mięsa Owczego powołanego w 2009 roku przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest finansowe wspieranie różnego rodzaju działań ukierunkowanych na promowanie spożycia mięsa owczego w kraju. Ze względu na bardzo ograniczone środki będące aktualnie w dyspozycji Komisji Zarządzającej Funduszem, możliwe jest wspieranie finansowe tylko małych projektów promocyjnych.
  6. Aktualne analizy uwarunkowań efektywności ekonomicznej gospodarstw prowadzących produkcję owczarską wykazały, że w tych gospodarstwach jest ona deficytowa. Natomiast o wielkości dodatniego wyniku finansowego całych gospodarstw utrzymujących owce decydują w główniej mierze takie czynniki jak: nadwyżka z produkcji roślinnej (w około 32%), dopłaty i dotacje (od 28 do 38%). Bardzo ważnym czynnikiem efektywności ekonomicznej gospodarstw utrzymujących owce jest również wielkość stada matek; wyraźnie wyższa dla stad powyżej 100 matek.
  7. Zaprezentowane na konferencji przykłady gospodarstw owczarskich i koziarskich z różnych regionów Polski, które w bardzo zróżnicowanych uwarunkowaniach organizacyjnych i środowiskowych prowadzą efektywną produkcję z wykorzystaniem małych przeżuwaczy, wskazują na potencjalne możliwości efektywnego wykorzystania owiec i kóz w nowocześnie prowadzonych gospodarstwach rolniczych. Osiągnięcia tych gospodarstw zasługują na jak najszersze upowszechnienie. Powinno to stymulować wykorzystywanie stosowanych tam rozwiązań przez hodowców owiec i kóz oraz innych producentów rolnych.


Czy przedstawione wnioski będzie można wdrożyć i czy przyniesie to efekty? Zobaczymy.

Janusz Wojciechowski

Źródło: Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, www.kpodr.pl, fot. sxc.hu

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

300 tysięcy złotych dla gospodarstw poszkodowanych przez powódź. Ruszył nabór wniosków

Rolnicy, którzy ponieśli straty spowodowane przez powódź, od 22 listopada do 30 grudnia 2024 r. mogą składać wnioski o przyznanie wsparcia na Inwestycje odtwarzające...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics