– Znowelizowanie Prawa geologicznego i górniczego zachęci inwestorów do poszukiwań gazu i ropy naftowej, w tym z formacji łupkowych – powiedział minister środowiska Marcin Korolec. W piątek projekt ustawy został przekazany do konsultacji społecznych i międzyresortowych.
Projekt – jak podkreślił Korolec – unowocześnia przepisy związane z wydawaniem koncesji. Obowiązujące obecnie Prawo geologiczne i prawo górnicze przewiduje wydawanie trzech koncesji. Najpierw jest to koncesja na poszukiwania (np. badania sejsmiczne) lub na poszukiwania i rozpoznawanie (głębokie odwierty) węglowodorów. Po kilku latach wydawana jest koncesja na wydobywanie.
– Chcemy to zmienić. Poszukiwania, przykładowo badania geofizyczne, zostaną zwolnione z obowiązku uzyskania koncesji. (…) Natomiast dla fazy rozpoznawania i wydobywania węglowodorów – kiedy inwestorzy ponoszą największe ryzyko finansowe – minister środowiska będzie przyznawać jedną koncesję rozpoznawczo-wydobywczą – powiedział Korolec.
Ci, którzy przed wejściem w życie projektu ustawy uzyskali koncesję poszukiwawczą lub rozpoznawczą, zachowają pierwszeństwo do uzyskania koncesji wydobywczej na dotychczasowych zasadach i – jak zaznaczył minister – to się nie zmieni.
Pakiet zmian zakłada też, że w przypadku, gdy wiercenie w fazie rozpoznawczej nie będzie przekraczało głębokości 5 tys. metrów, inwestor nie będzie musiał uzyskiwać decyzji środowiskowej. – Jeśli jednak inwestor zdecyduje się na przejście do fazy wydobycia, czyli faktycznej przemysłowej produkcji, będzie musiał taką decyzję uzyskać. Procedura środowiskowa nie będzie obejmowała całego obszaru koncesji – jak to jest obecnie – ale jedynie obszar w promieniu 500 metrów wokół lokalizacji wierceń. To będzie ok. 1,5 – 2 km kw., w porównaniu z ok. 1200 km kw. obecnie – zaznaczył Korolec. Również pogłębianie odwiertu nie będzie wymagało decyzji środowiskowej.
Zgodnie z projektem, wszystkie nowe koncesje będą wydawane w wyniku procedury przetargowej. W pierwszym etapie przetargu wybierane będą firmy m.in. wiarygodne finansowo, dysponujące doświadczeniem i odpowiednim know-how. W drugim etapie „zakwalifikowane firmy będą konkurować zaproponowaną wysokością opłaty za użytkowanie górnicze”, jak również technologią, doświadczeniem i proponowanym tempem prac wydobywczych. Projekt zakłada też powołanie Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych (NOKE). Za przeprowadzenie przetargów będzie odpowiedzialna Główna Inspekcja Ochrony Środowiska, która otrzyma dodatkowe kompetencje nadzoru geologicznego.
Projekt przewiduje też wzrost dochodów samorządów z tytułu wydobycia węglowodorów – zarówno gmin, powiatów jak i województw.
W projekcie ustawy przedstawionym przez Ministerstwo Środowiska jest także rozdział dotyczący powołania Funduszu Pokoleń. Ma on w założeniu inwestować zyski państwa z wydobycia węglowodorów. Będzie podlegał ministrowi finansów. Ma zacząć działać od 2019 roku.
Źródło: TVP Parlament,
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu