Chełmscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali 3 pracownice urzędu gminy, które przywłaszczyły mienie w kwocie niecałych 2 500 000 złotych. Pieniądze miały trafić do podopiecznych jednego z Ośrodków Pomocy Społecznej w powiecie włodawskim w rzeczywistości jednak zasilały konta kobiet.
Wczoraj Sąd na wniosek Policji i Prokuratury Okręgowej w Lublinie zastosował wobec trzech kobiet tymczasowy areszt za przywłaszczenie powierzonego mienia w kwocie prawie 2 500 000 złotych.
„Kobiety w wieku 50, 47 i 42 lat z pozyskiwanych dotacji zrobiły sobie dodatkowe źródło dochodów. Pieniądze miały być przekazywane na świadczenia socjalne dla podopiecznych Ośrodka Pomocy Społecznej w powiecie włodawskim. Sprawę prowadzili policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KMP w Chełmie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Lublinie” – podaje starszy sierżant Angelika Głąb-Kunysz.
Ostrzelał gospodarstwo sąsiada. Powybijał szyby w kombajnie i ciągniku
Urzędniczki „wpadły” ponieważ dane były sprzeczne z faktycznymi wydatkami. Najbliższe 3 miesiące spędzą w zakładzie karnym. Za przestępstwo przywłaszczenia mienia grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło i fot.: Policja Lubelska
Tak właśnie działa ten system. Nie ma gorszych złodziei i bandytów niż państwowi urzędnicy.