Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca ciągnika rolniczego, który został zatrzymany na terenie powiatu świeckiego. Jechał drogą publiczną stwarzając zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu. Policjanci nie zatrzymali mu prawa jazdy – bo ich nie miał. Mężczyzna, ze swojego zachowania, będzie się teraz tłumaczyć przed sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
W miniony piątek (23.02.24.) policjanci z Komisariatu Policji w Nowem, na jednej z dróg w gminie Nowe, zauważyli ciągnik rolniczy. Podróżujący razem z kierowcą pasażer pił piwo. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Od 38-letniego kierowcy policjanci wyczuli alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że w jego organizmie są blisko 3 promile alkoholu, a sprawdzenie w policyjnym systemie ujawniło, że ciągnik rolniczy, którym jechał, nie ma aktualnych badań technicznych ani OC. Policjanci nie zatrzymali kierowcy prawa jazdy, ponieważ ten, w ogóle nie posiada takich uprawnień.
Mężczyzna za swoje czyny odpowie przed sądem. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
„Przypominamy, że nietrzeźwy kierujący, nie tylko samochodem, ale także ciągnikiem rolniczym lub innym pojazdem mechanicznym to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Bądźmy czujni i nie bagatelizujmy sytuacji, kiedy widzimy, że ktoś łamie przepisy lub podejrzanie się zachowuje. Od tego czy zareagujemy może zależeć czyjeś życie i zdrowie. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom może przyczynić się do wyeliminowania z drogi pijanego kierowcy” – alarmuje policja.
Źródło i fot.: KPP w Świeciu