Producenci zbóż domagają się analizy skutków wycofywania substancji czynnych

Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych wystosował apel do unijnego komisarza do spraw rolnictwa Janusza Wojciechowskiego i do ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, w sprawie konieczności analizy skutków wycofania określonych substancji czynnych z rynku Unii Europejskiej.

wycofywanie substancji czynnych, Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych

Obserwowane od kilku lat sukcesywne, masowe wycofywanie substancji czynnych budzi poważny niepokój wśród wielu rolników.

– Tak drastyczne ograniczenie liczby dostępnych preparatów powoduje, że jest to realny problem polskich rolników, którzy zostaną pozbawieni skutecznych i bezpiecznych środków do ochrony swoich upraw – napisał w apelu Stanisław Kacperczyk, prezes PZPRZ.

Od początku 2018 roku z rynku zostało wycofanych lub zostało przeznaczonych do wycofania ponad 20 substancji czynnych, co często przekłada się na brak dostępności do szerokiej palety środków ochrony roślin. Z kolei proces dopuszczania kolejnych substancji aktywnych na rynek UE jest skomplikowany, rygorystyczny, kosztowny i czasochłonny (np. okres badań i testów poprzedzających jego zatwierdzenie na rynku UE trwa średnio 11 lat i kosztuje średnio 1 mld PLN), dlatego przemysł nie jest w stanie szybko uzupełnić powstałej luki.

– Niestety wydaje się, że Komisja Europejska w swoich działaniach działa mechanicznie i wydaje decyzje o wycofaniu niektórych substancji czynnych nie analizując wcześniej kompleksowo całości sytuacji środowiskowo-rynkowej – uważa Kacperczyk.

Jego zdaniem brak substancji aktywnych spowoduje m.in. niższą skuteczność w walce z zagrożeniami na polu, utratę części lub całości plonów, a także wyższe koszty produkcji z powodu większej liczby zabiegów. To z kolei przełoży się na niższe dochody gospodarstw rolnych.

Przykładowe skutki wycofania substancji czynnych można już było obserwować na przykładzie zakazu stosowania neonikotynoidów. W efekcie tej decyzji rolnicy mieli poważne trudności w kontroli występowania i zwalczania agrofagów na polach oraz musieli wykonywać opryski zamiast stosować zaprawy, co znacznie bardziej obciążyło środowisko.

Dlatego PZPRZ domaga się gruntownej analizy konsekwencji wycofania określonych sub-stancji czynnych jeszcze przed podjęciem decyzji. Apeluje także o jasne i właściwe opracowanie przepisów regulujących import żywności spoza UE pod kątem pozostałości środków ochrony.

Redakcja AgroNews, fot. Kamila Szałaj

Advertisement

Advertisement
Advertisement

Zostaw komentarz

  1. Producenci zbóż powinni być zadowoleni, że ogólnie spadną plony z tego powodu. Mniej wyprodukują, mniej masy się naprzerzucają a zarobią tyle samo lub więcej, bez ponoszenia kosztów na te trucizny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Policja odzyskała dwa skradzione Ursusy. Surowa kara dla złodziei

Dzięki intensywnym działaniom operacyjnym funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu udało się odzyskać dwa skradzione ciągniki rolnicze, których wartość wynosi około...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
11,402SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics