Prognozę globalnej produkcji rzepaku w nowym sezonie ocenia się na 70,0 mln ton, czyli o 4,2 mln ton mniej niż w prognozie lipcowej. Za całą korektę w dół odpowiada Kanada, która powinna zebrać tylko 16 mln ton canoli (-15,8% r/r).
Tym samym UE z produkcją 17 mln ton wyprzedzi Kanadę w rankingu światowych producentów rzepaku. Trzecim producentem nasion będą Chiny – 14,0 mln ton (bez zmian r/r), a czwartym Indie – 8,5 mln ton.
Globalny przerób nasion rzepaku szacuje się na 71,1 mln ton (-2,4 mln ton r/r), a zapasy końcowe rzepaku obniżą się do 4,6 mln ton (-1,1 mln ton r/r).
Produkcję rzepaku w UE szacuje się na 17,0 mln ton (bez zmian m/m), czyli o 0,75 mln ton (+4,6%) więcej niż w słabym 2020 roku. Prognozę importu rzepaku do UE zzmniejszono do 5,2 mln ton, wobec 6,3 mln ton w sezonie 2020/21.
Andrzej Bąk
Źródło: USDA