Copa i Cogeca przesłały w tym tygodniu pismo do Komisji Europejskiej, w którym apelują o przedłużenie środków wsparcia dla producentów owoców i warzyw, aby złagodzić skutki rosyjskiego embarga na eksport UE po tym, jak prezydent Putin potwierdził, że będzie ono nadal obowiązywało w 2016 r.
– Rosyjskie embargo uderzyło w producentów owoców i warzyw oraz w ich spółdzielnie. Letni sezon na owoce właśnie się zaczął i ta zapowiedź prezydenta Putina spowoduje znaczącą obniżkę cen wypłacanych producentom, chyba że zostaną podjęte odpowiednie działania. Należy uniknąć powtórzenia się sytuacji z zeszłego roku, kiedy to ceny producentów były poniżej kosztów produkcji przez większość czasu. Ceny brzoskwiń i nektaryn w niektórych regionach spadły już o 0,20 EUR/kg w ostatnich tygodniach – Unia musi podjąć działania, aby zapobiec nasileniu się problemu. Owoce letnie łatwo się psują, więc trudno znaleźć alternatywne rynki zbytu – przestrzega Sekretarz Generalny Copa-Cogeca Pekka Pesonen.
Wskazując na kluczowe działania, powiedział, że obecne środki, które mają wygasnąć za parę dni i które umożliwiają wycofanie produktów z rynku i rozdanie ich za darmo np. organizacjom charytatywnym lub w celach niespożywczych czy w ramach zielonych zbiorów, muszą zostać przedłużone.
– W przeciwnym razie, spadek cen będzie skutkował załamaniem rynku. Art. 219 rozporządzenia UE 1308/2013 stwarza możliwość wprowadzenia środków nadzwyczajnych w sytuacji zagrożenia dla rynku, które teraz istnieje, w celu zapobiegania kryzysom. Wykaz produktów objętych tymi środkami wymaga rozszerzenia. Należy również zastosować art. 222 WPR, co pozwoli organizacjom producentów, takim jak spółdzielnie, na szybką reakcję – mówi Pesonen.
I dodaje, że producenci bardzo się niepokoją sytuacją, która wynika z konfliktu politycznego i której padli ofiarą.
– To nie oni powinni ponosić koszty za ten spór. Należy podjąć pilne działania w celu stabilizacji rynku i zapobiegania zawirowaniom – uważa Pesonen.
Redakcja AgroNews, fot. flickr.com