W 2015 roku eksport polskiej pszenicy osiągnął rekordową wielkość. Za granicę wysłaliśmy prawie 4 mln ton tego ziarna.
Głównymi odbiorcami są Niemcy, kraje afrykańskie i Półwyspu Arabskiego.
Według wstępnych danych ministerstwa rolnictwa w 2015 r. eksport pszenicy z Polski wyniósł dokładnie 3,96 mln ton i był o 0,74 mln ton, czyli 23 proc. wyższy niż rok wcześniej.
Analitycy BGŻ BNP Paribas zauważają, że jednocześnie o 0,08 mln ton do 0,48 mln ton zmalał import. W związku z tym nadwyżka eksportu nad dostawami wzrosła z 2,66, do 3,48 mln ton. Tak dobre wyniki handlu zagranicznego pszenicą były możliwe dzięki rekordowo wysokim zbiorom w 2014 r. oraz drugim najwyższym w historii w 2015 r. Sprzyjało nam też osłabienie się euro i złotego, problemy z eksportem z Rosji oraz duży popyt importowy w Afryce i na Bliskim Wschodzie.
Czytaj także:
Choroby grzybowe zbóż i ich zwalczanie
Największym odbiorcą polskiej pszenicy były ponownie Niemcy, gdzie trafiło 987 tys. ton ziarna, co stanowiło 25 proc. wywozu.
Dość niespodziewanie na drugie miejsce wysunął się Egipt, do którego trafiło 652 tys. ton ziarna wobec 87 tys. ton w 2014 r. Ten kraj jest największym na świecie importerem pszenicy. Z kolei Arabia Saudyjska w 2015 r. zakupiła w Polsce 556 tys. ton tego towaru i znalazła się na trzecim miejscu.
Na kolejnych siedmiu miejscach listy odbiorców, aż sześć zajmowały państwa z Afryki: Algieria, Maroko, Kenia, Sudan, Nigeria i Tanzania. Łącznie zakupiły one w Polsce 1083 tys. ton, czyli 27 proc. eksportu.
Analitycy BGŻ BNP Paribas podkreślają, że wśród największych odbiorców naszego ziarnajest tylko jeden kraj europejski.
Redakcja AgroNews, fot. flickr.com/David Wright