Nastawienie mieszkańców sześciu największych miast Polski (Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań i Gdańsk) wobec polskich rolników, rolnictwa i żywności sprawdziła firma KANTAR Polska S.A.[1] Badanie przeprowadzono na zlecenie firmy Bayer w ramach akcji społecznej „Jest Rolnik, Jest Żywność”[2].
Rolnictwo zrównoważone dobrze znane
Blisko połowa ankietowanych (49%) deklaruje, że zna termin „rolnictwo zrównoważone”. Najczęściej było ono opisywane jako: rolnictwo dbające o środowisko naturalne w perspektywie długoterminowej, bez jego degradacji i eksploatacji, jednocześnie dające optymalne, jakościowe plony, z humanitarną hodowlą zwierząt.
– W dużej mierze przyszłość rolnictwa zależy od lepszego zrozumienia się rolników i nie-rolników, potrzeb i obaw dwóch stron. Z tego powodu w styczniu 2019 r. zainicjowaliśmy w Polsce akcję społeczną „Jest Rolnik, Jest Żywność”. Wyniki badania KANTAR pokazują, że mieszkańcy polskich miast chcą przede wszystkim dowiedzieć się więcej na temat tego, jak rolnicy dbają o środowisko, dobrostan zwierząt i bezpieczeństwo żywności. To ważny sygnał dla całej społeczności rolniczej, w tym dla nas, aby na tę potrzebę informacyjną odpowiedzieć, szczególnie poprzez rozwój rolnictwa zrównoważonego w Polsce – skomentował Joerg Rehbein, Prezes Działu Crop Science na Europę Środkową, Bayer.
Wizerunek rolnika[3]
Wizerunek rolnika w ogólnej świadomości mieszkańców miast jest w miarę pozytywny. Trzy najczęściej wymieniane cechy, którymi ankietowani opisywali rolników, to kolejno: pracowici (58%), rodzinni (35%) oraz zaradni (32%). W pierwszej piątce znalazło się stwierdzenie, że rolnicy są roszczeniowi (22%) oraz rozwijający się (22%). Co ciekawe, osoby, które miały jakąkolwiek styczność z rolnictwem częściej wskazywały pozytywne cechy rolników i rzadziej te negatywne. A zatem postrzeganie tej grupy zawodowej zmienia się na lepsze, kiedy mamy okazję przyjrzeć się pracy na wsi z bliska lub bezpośrednio w niej uczestniczyć.
Żywność jakiej potrzebujemy
Najważniejsza dla konsumentów przy zakupie żywności jest świeżość (tę cechę wskazało 59% osób). 51% pytanych wskazało jakość, zaś dla 39% konsumentów liczy się także cena. Dobrym sygnałem jest to, że co trzeci badany (34%) za istotne uznaje to, czy żywność została wyprodukowana w Polsce. W dalszej kolejności znajduje się smak (29%), niemal na równi ze składem (28%). 13% mieszkańców miast zwraca uwagę na to czy żywność jest eko/bio. Dodatkowe pytanie na temat skojarzeń dotyczących polskiej żywności potwierdziło, że mieszkańcy miast cenią ją za jej świeżość (36%) i jakość (30%) oraz uważają ją za tradycyjną i regionalną (45%).
Dobrostan zwierząt i środowisko priorytetem
Na pytanie: „O jakiego rodzaju kwestiach dotyczących pracy i życia polskiego rolnika chcielibyście się dowiedzieć więcej?”, najczęściej padała odpowiedź: czy rolnik dba o zwierzęta. Wskazało ją aż 77% ankietowanych. Równie ważne pozostaje to, czy rolnik dba o środowisko, co chciałoby zrozumieć 71% badanych. Tuż za nim pojawia się kwestia tego „czy rolnik pamięta o zdrowiu konsumentów żywności”, istotne dla 71% osób. To pokazuje, że dobrostan zwierząt, środowisko i bezpieczeństwo żywności stanowią zdecydowany priorytet dla mieszkańców miast.
[1] Badanie przeprowadzono na próbie reprezentatywnej (900 osób, 150 osób z każdego miasta) w czerwcu 2019 r.
[2] Celem akcji społecznej „Jest Rolnik, Jest Żywność” w mediach społecznościowych jest przybliżenie rolnictwa nie-rolnikom w duchu przesłania akcji: #doceńRolnika bo #JestRolnikJestŻywność. Profile akcji „Jest Rolnik, Jest Żywność”: Facebook (@JestRolnikJestZywnosc) oraz Instagram (@jest_rolnik_jest_zywnosc).
[3] W komunikacie wykorzystano fragmenty publikacji i infografiki agencji MaxTractor współpracującej z firmą Bayer przy akcji „Jest Rolnik, Jest Żywność”.
Redakcja AgroNews