U dzików na Podlasiu coraz częściej pojawia się ASF. Główny Lekarz Weterynarii poinformował właśnie o 55. przypadku tej choroby w Polsce.
Padłego dzika, u którego stwierdzono wirusa ASF, znaleziono w pobliżu miejscowości Straszewo (gmina Gródek, powiat białostocki, województwo podlaskie), w odległości ok. 8 km od granicy polsko – białoruskiej.
Z kolei w miniony piątek Inspekcja Weterynaryjna poinformowała o stwierdzeniu aż czterech przypadków występowania wirusa afrykańskiego pomoru świń u padłych dzików.
51 przypadek stanowią zwłoki znalezione w pobliżu miejscowości Straszewo ok. 8 km od granicy polsko-białoruskiej. 52 przypadek to martwy dzik znaleziony w pobliżu miejscowości Wierzchlesie w odległości ok. 12 km od granicy z Białorusią. 53 przypadek stanowią zwłoki padłego dzika, znalezione w pobliżu miejscowości Puciłki w odległości ok. 8 km od granicy polsko-białoruskiej, a 54 to dzik, który padł w pobliżu miejscowości Borsukowizna ok. 11 km od z Białorusią.
Czytaj także:
Dla kogo rekompensaty w związku z wprowadzeniem "Programu bioasekuracji"?
Strefa występowania afrykańskiego pomoru świń (ASF) w województwie podlaskim powiększa się. Przez dłuższy czas były to dwa powiaty: białostocki i sokólski. Kilka tygodni temu znaleziono martwe i chore zwierzęta na terenie powiatu hajnowskiego.
Inspekcja Weterynaryjna przypomina jednak, że martwe dziki zostały zlokalizowany w strefie przygranicznej, na obszarze ochronnym, na którym obowiązują stosowne nakazy, zakazy i ograniczenia, wynikające z aktualnie obowiązujących przepisów prawa.
Redakcja AgroNews, fot. flickr.com/Marcin Sacher