W Polsce, na rok 2014 problem dotyka przynajmniej 12 gatunków chwastów. Większość z nich to już pieśń przeszłości, mowa tu o biotypach chwastów odpornych na triazyny, od lat już niesprzedawane (z wyjątkiem zbliżonych strukturą chemiczną triazynonów). Jednak zupełnie aktualnym jest fakt odporności wielu „ciężkich” chwastów na ważne gospodarczo herbicydy do stosowania w zbożach. I tak wystąpiły już w Polsce przypadki odporności miotły zbożowej, chabra bławatka, wyczyńca polnego i owsa głuchego na herbicydy z grupy inhibitorów ALS.
Tyle jeśli chodzi o „biologiczny” opis sytuacji. Jak natomiast sytuację widzą sami rolnicy? W 2013 roku firma Bayer CropScience zleciła badanie wśród polskich rolników znajomości sposobów radzenia sobie z odpornością chwastów na herbicydy: Prawie wszyscy zapytani rolnicy, posiadający ponad 100 ha zbóż, unikają upraw w monokulturze: 63% zmianuje dwie lub trzy uprawy, a 34% ankietowanych uwzględnia w zmianowaniu ponad 3 różne uprawy. To bardzo optymistyczna informacja. Ponad jedna trzecia rolników prawidłowo wskazuje używanie tych samych preparatów rok po roku jako jeden z powodów narastania odporności. Ale już tylko 21% rolników świadomie stosuje herbicydy o zróżnicowanych składnikach aktywnych, by nie dopuścić do powstania odporności. Co więcej, tylko 7% producentów rolnych wie, że różne składniki aktywne nie zawsze wystarczą, ważne jest też, by preparaty różniły się od siebie mechanizmem działania.
Oczywiście, w produkcji rolnej najważniejszy jest plon – to jego ilość i jakość przekłada się sukces finansowy i jemu służy zmianowanie, zabiegi agrotechniczne czy dobór środków ochrony roślin. Jednak w obliczu problemów np. narastającej odporności, zrównoważone rolnictwo staje się nie tyle wyborem, co koniecznością. Zrównoważone, a więc takie, które mądrze korzysta z dostępnych środków i zasobów, by mieć je dostępne jak najdłużej. Zrównoważone rolnictwo ma w perspektywie utrzymanie wysokiej produktywności nie przez kolejne 5 lat, ale przez kilka najbliższych dekad.
Przy obecnych nakładach finansowych, jakie firma musi zainwestować, by odkryć, przebadać i wdrożyć substancję aktywną, dopływ do rynku preparatów o zupełnie nowych mechanizmach działania będzie powolny. W najbliższych latach nie można oczekiwać, że substancje czynne o nowych mechanizmach działania zdążą dotrzeć na rynek, zanim problem odporności poważnie zagrozi uprawie. Ale rozwiązaniem do wykorzystania już dziś jest choćby rotacja upraw i stosowanych środków ochrony roślin. Bo też największym naszym wrogiem jest przyzwyczajenie. Nawykli do jednej uprawy i takiej samej od lat chemicznej ochronie roślin przyśpieszamy selekcję chwastów odpornych. Tymczasem, za pomocą dostępnych na rynku preparatów można łatwo przełamać narastającą odporność.
Oprócz pakietu informacji, firma Bayer CropScience proponuje rolnikowi Kalkulator Ryzyka Odporności RESI, dostępny na stronie http://resi.cropscience.bayer.com.pl/ . Po udzieleniu odpowiedzi na 6 pytań o sposobie prowadzenia uprawy, program oblicza ryzyko wystąpienia na naszym polu odporności chwastów, oraz wskazuje jakie działania należy podjąć, by to ryzyko zminimalizować. Program dostępny jest również jako darmowa aplikacja na smartfony „Inova Smart” (do pobrania z Google Play i AppStore).
Zarządzanie odpornością firmy Bayer to nie tylko paleta środków o zróżnicowanym mechanizmie dziania wsparta platformą informacyjną. To również badania nad stanem odporności chwastów na herbicydy w Polsce i na świecie. Możliwe jest zgłoszenie podejrzenia odporności przedstawicielowi handlowemu – wtedy, w uzasadnionych przypadkach, próbki miotły zbożowej podejrzanej o odporność zostaną przebadane w teście biologicznym. Badanie takie sprawdza roślinę pod kątem odporności na inhibitory ALS, na graminicydy czyli inhibitory ACCazy. Dodatkowo, podejrzane o odporność chwasty są poddawane testom molekularnym, pozwalającym wykryć zmiany genetyczne, które wytworzyły odporność.
Nie jest możliwe przeskoczenie praw biologii, którym podlegają uprawy rolnicze. Bo przecież wytworzenie odporności to nic innego jak przyspieszona ewolucja, gdzie populacja chwastów przystosowuje się do zabiegów herbicydowych, by przetrwać. Ale znajomość tych praw pozwoli być zawsze krok przed odpornością.
Dr Michał Krysiak
Bayer CropScience