Samorząd rolniczy jest zdania, że proponowana przez rząd stawka zwrotu akcyzy za litr oleju napędowego jest za niska i walczy o zwiększenie jej o 20 gr.
Rząd chce, by w 2017 roku stawka zwrotu akcyzy za litr oleju napędowego wynosiła 1 zł, czyli tyle samo co w tym roku. Krajowa Rada Izb Rolniczych domaga się jednak podwyższenia stawki do 1,20 zł.
Zdaniem samorządu rolniczego „pozostawienie wysokości stawki na tegorocznym poziomie nie poprawi opłacalności produkcji rolnej, która i tak jest już ciężka z powodu spadku cen mleka, ASF, czy rosyjskiego embargo”.
Zarząd KRIR zawnioskował również o podniesienie limitu zużycia na hektar użytków rolnych do poziomu 120 litrów/ha, przynajmmniej dla gospodarstw utrzymujących zwierzęta o odpowiedniej obsadzie sztuk dużych na hektar.
Samorząd rolniczy wnioskuje także o przedłużenie okresu składania wniosków od początku sierpnia do końca września.
– Sierpień jest okresem najbardziej intensywnych prac w rolnictwie – w tym czasie żniwa i siewy rzepaku pochłaniają czas rolników. Z kolei urzędnicy w tym czasie mają okres urlopowy i często pracownicy prowadzący sprawy akcyzy są na urlopach. Problem ten był już przez nas zgłaszany wcześniej, ale niestety bez pozytywnego rezultatu – tłumaczy Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.
Rząd w przyszłorocznym budżecie państwa na zwrot podatku akcyzowego za litr oleju napędowego zaplanował 860 mln zł oraz dodatkowo 17,2 mln zł na pokrycie kosztów realizacji zadania przez gminy. Rada Ministrów szacuje, że rolnicy będą ubiegać się o zwrot akcyzy łącznie do 10 mln ha gruntów. Z takiej pomocy skorzysta ok. 1,3 mln gospodarstw rolnych.
Limit zwrotu podatku akcyzowego na 1 hektar ma wynieść 86 zł. Podobnie jak w latach ubiegłych, nabór wniosków ma być przeprowadzony dwa razy w roku – w lutym i sierpniu.
W 2016 r. wojewodowie złożyli zapotrzebowania na zwrot podatku akcyzowego na łączną kwotę 891,7 mln zł.
oprac. Kamila Szałaj, fot. Kamila Szałaj