Od czwartku inspektorzy sanepidu szukają na stołecznych bazarach warzyw i owoców z Hiszpanii, które mogą być zakażone bakterią E. coli. Koszt zbadania jednej próbki wynosi ok. 1 tys. zł – czytamy w "Życiu Warszawy".
– Aż do odwołania, prawdopodobnie do momentu wykrycia źródła zakażenia, codziennie będziemy kontrolować przynajmniej trzy stołeczne targowiska – zapowiada w "ŻW" dr Dariusz Rudaś, dyrektor warszawskiego sanepidu.
Inspektorzy szukają nie tylko ogórków, ale wszystkich warzyw i owoców importowanych z Hiszpanii, chociaż ostatnie doniesienia mówią o tym, że to nie hiszpańskie ogórki są źródłem skażenia bakteriami EHEC.
Jak dotąd nowy szczep bakterii zabił 18 osób, z czego 17 w Niemczech, a 1 w Szwecji.
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu
Źródło: Życie Warszawy
