Sprzedaż krów po wycieleniu. Rolnikom grożą poważne kary!

Rolnikom, którzy sprzedają krowy, w kilka dni po wycieleniu grożą poważne kary finansowe. Zgodnie z art. 34 pkt.4 oraz art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt (Dz.U. 1997 nr.111. poz.724 ), za sprzedaż w ciągu 48 godz. od porodu grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Przepisy nie są nowe, ale dopiero teraz przystąpiono do ich egzekwowania.

Wysokie kary za sprzedaż krów po wycieleniu!

Pod koniec października na kanale you tube umieszczono materiał, który miał na celu ostrzeżenie posiadaczy bydła przed narażeniem się na mandaty i kary za sprzedaż krów po wycieleniu. Rolnik sprzedał krowę, która po porodzie chorowała. Zgodnie z jego relacją krowa została sprzedana po ok. 9 dniach od wycielenia, jednak mimo to powiatowy lekarz weterynarii zawiadomił policje i rolnikowi został postawiony zarzut znęcania się nad zwierzętami. Zgodnie z jego relacją poinformowano go, że zarówno krów jak i cieląt nie można sprzedać przed upływem 10 dni od porodu.

Po ukazaniu się tego filmu wśród rolników pojawiła się dyskusja na temat opublikowanych treści, część rolników była przekonana, że nastąpiła zmiana przepisów i nikt ich o tym nie poinformował.

Otóż dotychczasowe normy prawne, a dokładnie ustawa o ochronie zwierząt art.34, pkt.4 mówi o tym, że: zabrania się uśmiercania zwierząt w okresie stanowiącym 10% czasu trwania ciąży dla danego gatunku, bezpośrednio poprzedzającym planowany termin porodu, oraz 48 godzin po porodzie, z wyjątkiem:

  1. a) uśmiercania zwierząt w przypadkach określonych w ustawie z dnia 15 stycznia 2015 r. o ochronie zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych lub edukacyjnych,
  2. b) konieczności bezzwłocznego uśmiercenia,
  3. c) wydania przez powiatowego lekarza weterynarii decyzji nakazującej zabicie lub ubój zwierząt na podstawie  44 ust. 1 pkt 4art. 48b ust. 13oraz art. 57e ust. 4 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt.

Ponadto

Zgodnie z przepisami rozporządzenia Rady (WE) nr 1/20051 zwierzęta mogą być przewożone jedynie jeżeli są zdolne do transportu. Za niezdolne do transportu uważa się m. in. ciężarne samice będące w okresie przekraczającym 90% lub więcej przewidywanego okresu ciąży, lub są samice, które urodziły w poprzednim tygodniu, a także nowonarodzone ssaki, u których rana po pępowinie nie zagoiła się jeszcze całkowicie.

W filmie nie wyjaśniono dokładnie czy chora krowa została zakwalifikowana do uboju z konieczności, ani jakiemu podmiotowi i w jakim stanie została sprzedana, jednakże najprawdopodobniej rolnikowi postawiono zarzuty z tego względu, że było podejrzenie o braku zdolności zwierzęcia do transportu.

Jednak aby potwierdzić, jakie faktyczne są przepisy co do sprzedaży zwierząt po porodzie i liczby dni po porodzie, po których można transportować krowę, Wielkopolska Izba Rolnicza zwróciła się Ministerstwa Rolnictwa za pośrednictwem Krajowej Rady Izb Rolniczych. Informacje nt. nakładania kar na rolników zamieszczono na naszej stronie internetowej  tutaj

W odpowiedzi otrzymaliśmy informacje, że w trakcie audytu przeprowadzonego w Polsce w dniach 25.03- 5.04.2019 r. przez Dyrekcję Generalną ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności Komisji Europejskiej w celu oceny wprowadzonego systemu kontroli bezpieczeństwa żywności regulującego produkcje i wprowadzanie do obrotu mięsa wołowego, kontrolujący zwrócili uwagę, że do rzeźni były kierowane krowy, w przypadku których posiadacze zgłaszali wycielenia w terminie nieprzekraczającym 7 dni od dnia zarejestrowanego przemieszczenia tych zwierząt do rzeźni. Dodatkowo, w kontrolowanej rzeźni natrafiono na zwierzęta, których stan wskazywał na niedawno przebyty poród oraz powstałe w jego wyniku urazy, które dyskwalifikowały te zwierzęta z transportu.

Inspekcja Weterynaryjna zaostrza kontrole zwierząt trafiające do rzeźni

Kontrolerzy DG SANTE zalecili m. in., aby Inspekcja Weterynaryjna zaostrzyła kontrole zwierząt trafiających do rzeźni, w szczególności pod kątem ich zdolności do transportu. Jednocześnie ARiMR zobowiązana jest do regularnego informowania IW o przypadkach zgłaszania przemieszczeń bydła do rzeźni w okresie okołoporodowym, aby zgłaszane sztuki mogły być poddane szczegółowej kontroli przed ubojem.

Ponadto zgodnie z art. 6 ust. 2 pkt 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt transport zwierząt, w tym zwierząt hodowlanych, rzeźnych i przewożonych na targowiska, przenoszenie lub przepędzanie zwierząt w sposób powodujący ich zbędne cierpienie i stres, jest traktowany jako forma znęcania się nad zwierzętami, przy czym osoba, która znęca się nad zwierzęciem zgodnie z art. 35 ust. 1a tej ustawy podlega karze pozbawienia wolności do lat 3, a w przypadku działania ze szczególnym okrucieństwem – karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Wobec powyższego kierowanie do uboju zwierzęcia, które w świetle przepisów rozporządzenia Rady (WE) nr 1/20051 jest niezdolne do transportu, może być uznane za znęcanie się nad zwierzęciem. Jak podaje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwierzęta niezdolne do transportu powinny zostać poddane ubojowi z konieczności, a informacja w tej sprawie jest dostępna m.in. na stronie internetowej IW pod linkiem: https://www.wetgiw.gov.pl/nadzor-weterynaryjny/uboj-z-koniecznosci-zwierzat-gospodarskich-kopytnych-poza-rzeznia. Wielkopolska Izba Rolnicza również przekazywała takie informacje m.in. tutaj

Rola słomy w żywieniu bydła

Ubój z konieczności to wciąż problem

Niestety ubój z konieczności w szczególności bydła to dla rolników w dalszym ciągu poważny problem. Po tzw. aferze leżakowej rząd podjął szereg działań naprawczych, jednak nie końca rozwiązują one trudności rolników ze znalezieniem w pobliżu miejsca gospodarstwa, rzeźni przyjmujących zwierzęta po uboju z konieczności poza rzeźnią oraz takiej która świadczyłaby jednocześnie usługę uboju bydła na miejscu. Listę rzeźni, gdzie można zwrócić o przyjęcie tuszy z uboju pochodzącego z uboju z konieczności poza rzeźnią tj. na terenie gospodarstwa można znaleźć na stronie internetowej IW https://zywnosc.wetgiw.gov.pl/spi/rzeznie/.

Podsumowując mimo, że przepisy nie określają dosłownie terminu 7 dni od porodu, po których można transportować krowy, rolnicy muszą być czujni przy sprzedaży zwierząt po porodzie, gdyż takie przypadki mogą zostać skontrolowane. Nawet jeśli zwierzę było zdolne do transportu rolnikowi będzie trudno to udowodnić.

Ważne jest, aby przestrzegać terminów zgłoszeń do ARiMR. W przypadku kiedy oczywistym jest, że  zwierzę samo się nie porusza, najlepiej jak najszybciej wezwać lekarza weterynarii zajmującego się leczeniem zwierząt gospodarskich, który stwierdzi czy zwierzę powinno być leczone, poddane ubojowi z konieczności, czy też uśmiercone. Rolnicy także muszą pamiętać przy sprzedaży młodych zwierząt, aby rana po pępowinie była zagojona. Chęć szybkiego zysku ze sprzedaży np. dopiero co urodzonego cielaka może przynieść poważne konsekwencje w postaci mandatów lub wyroku o znęcanie się na zwierzętami.

Zobacz również:

Wystąpienie KRIR

Odpowiedź MRiRW

Opracowanie Maria Schubert
WIR

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

  1. Właśnie otrzymałem d pismo z prokuratury o sprzedaży krowy przed terminem 7 dni 4 tyś złoty do zaplaty+ koszty i kara zawieszenia 1/3miesace chory kraj za co lepiej żeby zdechła

  2. To znęcanie się nad zwierzętami. Miałam okazję zobaczyć, jak niektórzy hodowcy traktują zwierzęta. Jestem za zaostrzeniem przepisów. Mam świadomość, że kwitnie proceder transportu leżących krów, co musi się zmienić.

  3. Rolnik pracuje przy z ierzętach i z nie ch żyje.Dba o nie i oddaje do schroniska jak mu się znudzi albo wywiezie na wieś i puści na pastwę Jak to robią pseudo znawcy i obrońcy zwierząt. Znęcanie to jest własnie jak krowa cierpi i nie podano antybiotyków a nie można oddać do rzeżni .Na procederze
    uboju z konieczności zarabiają tylko lekarze i rzeżnie Za krowę 800 kg otrzymałem 400 zł z czego 100 wziął powiatowy . Lekarze na ubojni opłacani są przez ubojnie i pracują dla swojego szefa a rolnik jest ich finansowym zastrzykiem.To cała prawda o uboju z koniecznosci. Chore prawo ustanawiają ludzie nie mający pojęcia o tym że dla rolnika zwierzęta to jego życie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Uwaga! Pierwsze ognisko choroby niebieskiego języka w Polsce

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Wołowie informuje, że w dniu 19 listopada 2024 r. na podstawie wyników badań otrzymanych z Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach, stwierdzono wystąpienie...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics