Większość komisji szacujących straty w uprawach zakończyła już prace. Z obliczeń wynika, że szkody rolników wynoszą prawie miliard złotych (904,5 mln zł).
– Straty poniosło ponad 29,4 tys. gospodarstw rolnych, a powierzchnia upraw dotkniętych klęską wyniosła 151 019,64 ha. Powierzchnia działek, na których szkody wynosiły powyżej 70% wynosi 76 873,15 ha oraz 64 220 m2 tuneli foliowych i szklarni – poinformował resort rolnictwa.
Łączne straty szacowane są obecnie na kwotę ponad 904,5 mln złotych.
Według stanu na 2 sierpnia 622 komisje zakończyły już prace. Komisje zostały powołane w 1127 gminach.
Mniej owoców, trudne żniwa
Tegoroczna wiosenna aura dokuczała szczególnie rolnikom. Pierwsza fala mrozu, która pojawiła się 17 kwietnia zdziesiątkowała sady i uprawy polowe. Kolejne mroźne nocne (przede wszystkim między 9 a 11 maja) wyrządziły jeszcze większe szkody.
W tym sezonie sadownicy zebrali dużo mniej truskawek. Mniejsze będą także zbiory czereśni, wiśni, porzeczki, śliw, moreli i brzoskwiń, a także jabłek.
Poza przymrozkami wiele szkód w uprawach wyrządziły silne ulewy, opady gradu i wichury. Trwające właśnie żniwa zbóż i rzepaku są miejscami mocno opóźnione, a ziarno jest mokre i porasta.
Na jaką pomoc mogą liczyć rolnicy?
Resort rolnictwa poinformował, że decyzja o ewentualnym uruchomieniu dodatkowej pomocy zostanie podjęta po oszacowaniu szkód przez komisje. Ministerstwo przypomina także o dostępnych już formach pomocy. Są to kredyty klęskowe, odroczenia lub umorzenia podatku rolnego, składki KRUS i czynszu dzierżawnego. Jeśli straty w danej uprawie przekroczyły 70 proc. można ubiegać się o pomoc w ARiMR.
Stawka pomocy na 1 ha zostanie ogłoszona przez ministra rolnictwa dwa tygodnie przez rozpoczęciem terminu składania wniosków o przyznanie pomocy.
Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. pixabay.com