To w końcu można, czy nie można wypuszczać kur na zewnątrz? – dostaliśmy wiele takich pytań od naszych zdezorientowanych czytelników. Wątpliwości pojawiły się po tym, jak Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz podała, powołując się na interpretację przepisów GLW, że kury mogą przebywać na dworze w wolierach lub miejscach zadaszonych. Z kolei resort rolnictwa informował o obowiązku trzymania drobiu w zamknięciu.
Kury mogą przebywać na dworze w wolierach lub miejscach zadaszonych
Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak w świetle przepisów rozporządzenia MRiRW odnośnie środków związanych z wystąpieniem grypy ptaków, wygląda kwestia trzymania drobiu w zamknięciu.
Zarówno ministerstwo rolnictwa, jak i Główny Lekarz Weterynarii potwierdzają, że drób lub inne ptaki w gospodarstwie mogą być przetrzymywane na dworze, ale w odpowiednim zamknięciu. Może to być kurnik, zadaszona woliera, wiata ogrodzona siatką.
– Od początku obowiązywania tego rozporządzenia nałożony jest m.in. nakaz: „odosobnienia drobiu lub innych ptaków w gospodarstwie, w szczególności w zamkniętych obiektach budowlanych lub innych miejscach, w sposób uniemożliwiający kontakt z drobiem lub innymi ptakami utrzymywanymi w innych gospodarstwach oraz ograniczający ich kontakt z dzikimi ptakami,”. Drób lub inne ptaki w gospodarstwie muszą być przetrzymywane w odpowiednim zamknięciu. Może to być kurnik, zadaszona woliera, wiata ogrodzona siatką – poinformowała nas Małgorzata Książyk, rzecznik resortu rolnictwa.
Książyk przypomina jednocześnie, że rozporządzenie będzie obowiązywało do czasu, gdy sytuacja epizootyczna na terytorium kraju ulegnie poprawie i nie będzie występowało zagrożenie związane z grypą ptaków.
Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. pixabay.com