Początek września nie przyniósł większych zmian na rynku trzody chlewnej. Stawki w skupach są stabilne, a niewielkie wahania nie zmieniają ogólnego obrazu: średnia cena żywca wieprzowego wynosi 6,19 zł/kg, czyli minimalnie mniej niż tydzień temu.

Dla porównania – rok temu o tej porze rolnicy dostawali średnio 6,50 zł/kg, a miesiąc temu 6,13 zł/kg.
Klasa E – symbol stabilności
W klasie E średnia cena zatrzymała się na 8,23 zł/kg. To praktycznie taki sam poziom jak w ostatnich notowaniach. Co ciekawe – mimo presji na rynkach europejskich, w Polsce udało się utrzymać relatywną równowagę.
A co z maciorami?
Ceny macior wahają się obecnie od 3,30 do 5,00 zł/kg, a średnia krajowa to 3,95 zł/kg. W praktyce oznacza to delikatny wzrost wobec zeszłego tygodnia.
Europa też gra w stabilizację
- Dania: 13,40 DKK/kg (7,64 zł/kg) – bez zmian.
- Niemcy: 1,95 EUR/kg (8,30 zł/kg) – także bez zmian.
Jedyną różnicę widać w kursach walut – przez co realne ceny spadły symbolicznie o 0,01 zł/kg.
Co to oznacza dla hodowców?
Stabilne ceny to z jednej strony oddech dla producentów, ale z drugiej – sygnał, że rynek znalazł się w fazie wyczekiwania. Hodowcy zastanawiają się, czy:
- koszty pasz i energii pozwolą utrzymać opłacalność,
- popyt na mięso w jesiennym sezonie przyniesie odbicie cen,
- czy też wejdziemy w okres dłuższego zastoju.
Na co zwrócić uwagę w najbliższych tygodniach?
- Notowania w Niemczech – od lat to one wyznaczają kierunek zmian w Polsce.
- Kurs euro i korony duńskiej – bo to właśnie one wpływają na opłacalność importu i eksportu.
- ASF i bioasekuracja – każdy nowy przypadek może zachwiać rynkiem.