Kontrakty na surowce drożały w środę, wspierane dalszym spadkiem wartości dolara amerykańskiego (surowce wyceniane są zwykle w usd). Na wartości zyskiwały też zboża i rzepak pod wpływem rosnących obaw o późne uprawy jare w Ukrainie i Rosji.
Warto pamiętać, że UE jest dużym importerem ukraińskiej kukurydzy (bez GMO), a ta cierpi z powodu upałów i suszy w kluczowym dla plonów okresie zapylania.
Trwające drugi dzień odbicie na rynku giełdowym pszenicy jest skromne z uwagi na olbrzymią konkurencję w eksporcie ze strony Rosji i lepsze oczekiwania produkcji w USA. Unijna i chicagowska pszenica nadal notowane są w okolicy 3-4-miesięcznych minimów.
Wyceny unijnego rzepaku odbiły w górę śladem kanadyjskich nasion i drożejącej ropy. Stałym wsparciem są malejące prognozy zbiorów rzepaku w UE. W środę federacja niemieckich spółdzielni DRV zrewidowała w dół swoje szacunki zbiorów w 2024 roku do 3,8 mln ton, czyli 10% poniżej 2023 roku.
Andrzej Bąk
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż