Orzechy włoskie oraz orzechy laskowe zostały wyłączone ze wsparcia w formie płatności uzupełniającej z unijnego budżetu – informuje FAMMU/FAPA. Od lipca 2004 roku wystarczyło posadzić 50 drzew orzecha włoskiego na hektarze i zgłosić jednostce certyfikującej oraz do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpoczęcie przestawiania gospodarstwa z konwencjonalnego na ekologiczne. Nakłady na założenie plantacji z 50 sadzonek na jednym hektarze wynosiły około 300 zł.
Jak wynika z informacji FAMMU/FAPA, roczna dotacja do hektara takiej uprawy była wysoka – około 2 000 zł (1800 zł/ha dla gospodarstw przestawiających się na ekologię i dla gospodarstw z certyfikatem przez pierwsze trzy lata oraz 1540 zł/ha przez kolejne dwa lata, plus podstawowa płatność obszarowa, określona corocznie przez ARiMR).
Maksymalne stawki dopłat obowiązywały dla sadów o powierzchni nie większej niż 100 ha, natomiast od 100 do 200 ha wysokość dotacji zmniejszona była o 50%, powyżej 200 ha wynosiła jedynie 10%, a powyżej 300 ha dotacja w ogóle nie przysługiwała – podaje FAMMU/FAPA.
Co ciekawe w Polsce, kraju o klimacie całkowicie nie sprzyjającym uprawom orzechów (uprawa orzechów wymaga ciepłego klimatu), na setkach hektarów były sadzone drzewa i krzewy orzechowe. Problem pojawił się w momencie, gdy w efekcie tych upraw nie było widać plonów, natomiast pojawiały się dość znaczne kwoty w formie wypłaty dopłat do tych upraw.
Źródło: FAMMU/FAPA, Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa,www.fapa.com.pl, fot. sxc.hu