Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej prognozuje, że do końca obecnej dekady w Polsce zostanie zlikwidowanych 370 tys. gospodarstw, głównie tych najmniejszych, do 5 hektarów powierzchni. Po tych zmianach średnie gospodarstwo będzie miało powierzchnię ponad 12 hektarów – donosi "Nasz Dziennik".
Jak podaje gazeta, Instytut oszacował, że w 2020 roku w naszym kraju będzie funkcjonować około 1,2 mln gospodarstw, z czego wciąż najwięcej (52 proc.) będą stanowiły te najmniejsze: od 1 do 5 hektarów. Będzie ich ogółem prawie 640 tys., ale w porównaniu z danymi zebranymi podczas Powszechnego Spisu Rolnego w 2010 roku wynika, że liczba tych najmniejszych gospodarstw spadnie o 250 tysięcy. Jednocześnie o 5 tysięcy – do 30 tysięcy – wzrośnie liczba gospodarstw o powierzchni powyżej 50 hektarów. Ta zmiana struktury agrarnej spowoduje, że w 2020 roku przeciętny rolnik będzie gospodarował na areale ponad 12 hektarów (teraz jest to nieco ponad 10 hektarów). Jedno nie zmieni się na pewno: za osiem lat nadal rolnicy będą osiągali niskie dochody ze swojej produkcji.
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu"
Źródło: "Nasz Dziennik"