„Lasy są dobrem wspólnym i podlegają szczególnej ochronie” – czytamy w projekcie zmiany Konstytucji, który przewiduje zakaz prywatyzacji Lasów Państwowych. Projekt trafi do sejmowej komisji środowiska. Za skierowaniem projektu do komisji zagłosowało 356 posłów, przeciw było 78, a wstrzymało się od głosu dwóch posłów.
Projekt jest przygotowany przez PSL, ale wspierany przez PO i SLD.
Projekt przygotowany przez PSL, a podpisany również przez posłów PO i SLD zakłada, że lasy, stanowiące własność Skarbu Państwa, nie podlegają przekształceniom własnościowym, z wyjątkiem przypadków określonych w ustawie. Chodzi o przypadki, w których przez las przebiegać ma np. linia energetyczna czy autostrada.
W uzasadnieniu wskazano, że zakaz prywatyzacji lasów „w zmiennych uwarunkowaniach polityczno-gospodarczych pozwoli zapewnić stabilność i trwałość lasom oraz zagwarantować możliwość korzystania z dobrodziejstw lasu przyszłym pokoleniom”.
Zdaniem posłów PSL proponowana zmiana konstytucji jest zgodna z prawem UE.
Józef Zych: cel leży w interesie ogólnym.
„Ograniczenia swobód w zakresie korzystania przez obywateli UE dotyczące możliwości nabywania własności Lasów Państwowych nie będą mogły być podstawą do stwierdzenia naruszenia prawa europejskiego przez Polskę w sytuacji, gdy regulacje i ograniczenia służą osiągnięciu celu leżącego w interesie ogólnym. A cel, jaki wskazujemy – umożliwienie prawidłowej gospodarki leśnej – leży niewątpliwie w interesie ogólnym” – przekonywał w debacie nad projektem Józef Zych (PSL).
Według PiS projekt nie gwarantuje braku prywatyzacji.
Jednak według przedstawicieli PiS, zaproponowana przez ludowców zmiana Konstytucji i pozostawienie w niej przepisów umożliwiających przekształcenia, wcale nie gwarantuje, iż Lasy Państwowe nie zostaną sprywatyzowane.
Przekonywali oni, że dotychczasowe działania rządu nie służyły polskim lasom. Wskazywali m.in. na nowelizację ustawy o Lasach państwowych, która nakłada na lasy państwowe obowiązek wpłaty do budżetu państwa 1,6 mld zł, głównie na budowę i remonty dróg lokalnych.
Ustawę o zmianie Konstytucji RP Sejm uchwala większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Następnie Senat przyjmuje ją bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
Źródło: TVP Parlament,
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu