W Trzciankach (woj. lubelskie) doszło do nieszczęśliwego wypadku. Nie żyje mężczyzna, który zasłabł podczas jazdy ciągnikiem rolniczym. 49-latek jadący ciągnikiem rolniczym w trakcie jazdy zasłabł i zjechał ze skarpy. Jak ustalili policjanci, przyczyną tego najprawdopodobniej były jego problemy zdrowotne. Mimo długiej reanimacji, nie udało się uratować mężczyzny.
Do zdarzenia doszło w sobotę w Trzciankach w gminie Janowiec. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, mężczyzna przebywający nad stawem, zauważył jadący drogą ciągnik rolniczy, w którym nie było widać kierowcy. Kiedy ciągnik zbliżył się do stawu, mężczyzna zauważył w środku nieprzytomnego kierowcę. W pewnym momencie maszyna zjechała z drogi i osiadła na skarpie przed stawem.
Świadek zdarzenia natychmiast wyciągnął nieprzytomnego kierowcę na zewnątrz i podjął czynności ratunkowe, które następnie kontynuował zespół ratowniczy z karetki pogotowia. Niestety, mimo długiej reanimacji nie udało się przywrócić funkcji życiowych kierowcy.
Źródło i fot. KPP Puławy