Prosięta rodzą się niezdolne do samodzielnego życia. W pierwszym dniach odżywiają się siarą, a potem mlekiem matki i potrzebują jej opieki. Jest to niewątpliwie najtrudniejszy okres w ich życiu.
Siara – nabywanie odporności
Oseski świń rodzą się bez naturalnej odporności na działanie patogennych organizmów środowiskowych. Odporność tę nabywają dopiero po pobraniu przeciwciał w siarze matki. Ilość i skład siary uwarunkowana jest zarówno przez genotyp lochy, jak i czynniki środowiskowe. Prawidłowe pobranie wydzieliny siarowej przez prosięta ma decydujące znaczenie dla ich dalszego wzrostu i rozwoju. Najważniejsza jest pierwsza doba życia, gdyż później stopniowo następuje obniżenie możliwości przyswajania przeciwciał zawartych w siarze.
W pierwszych godzinach po urodzeniu nabłonek jelit jest przepuszczalny dla immunoglobulin i innych białek. Między pierwszą a drugą dobą życia następuje uszczelnienie błon śluzowych jelit i immunoglobuliny zaczynają być traktowane jak białko pokarmowe, czyli trawione do aminokwasów i w tej postaci wchłaniane, tracąc swoje cenne właściwości odpornościowe.
Dokarmianie
Do końca 2-3 tygodnia życia najlepiej wykorzystywanym przez prosięta pokarmem jest mleko lochy (wynika to z aktywności enzymów trawiennych). W czwartym tygodniu zwiększa się wydzielanie enzymów niezbędnych do trawienia składników pokarmowych pochodzących z paszy roślinnej.
W odchowie prosiąt ważne jest szybkie rozpoczęcie dokarmiania. Przygotowywanie do pobierania paszy stałej należy rozpocząć od pierwszych dni życia. Garść paszy sypiemy w miejscach najczęstszego przebywania zwierząt (np. w gniazdo). Początkowo pasza ta traktowana jest przez prosięta jak zabawka i próbowana z ciekawości. Następnie zawieszamy karmnik albo stawiamy miskę lub korytko, do których sypiemy tyle paszy, aby prosięta wyjadały ją na bieżąco. Nie można dopuścić ani do zalegania pokarmu, ani do jego okresowego braku w korytku lub w karmniku. Trzeba też uniemożliwić wyjadanie przez prosięta paszy z koryta lochy, gdyż może to doprowadzić do biegunki.
Woda
Od pierwszych chwil życia prosiętom potrzebna jest woda. Zapewnia ona prawidłowy przebieg wszystkich procesów przemiany materii i energii, a jako fizjologiczny rozpuszczalnik umożliwia przenoszenie składników pokarmowych. Prosięta ssące pobierają w trzecim tygodniu życia około 0,75 litra wody z mleka oraz około 0,25 litra wody z poideł. Pozbawienie ich dostępu do wody powoduje, że będą korzystać z poidła lochy lub odpływów gnojówki, co może prowadzić do zakażeń przewodu pokarmowego. Umożliwienie pobierania wody do woli stymuluje spożycie paszy oraz poprawia strawność składników pokarmowych.
Żelazo
Żelazo jest składnikiem niezbędnym dla prawidłowego rozwoju prosiąt. Warunkuje ono tworzenie hemoglobiny oraz uczestniczy w przenoszeniu tlenu, bierze udział w procesach przemiany materii. Ważne jest, aby nie zwlekać z podaniem preparatu zawierającego ten związek; najlepiej zrobić to między trzecim i piątym dniem życia zwierząt. U prosiąt ssących w ciągu pierwszego tygodnia życia dochodzi do podwojenia masy ciała, co powoduje potrzebę wytworzenia około 140 ml krwi. Przy niedoborze żelaza spada liczba czerwonych ciałek krwi w organizmie oraz zawartość hemoglobiny. Objawia się to stanem niedotlenienia, przyspieszaniu ulega akcja serca i wzrasta liczba oddechów. W związku z osłabieniem odporności mogą ujawniać się choroby przewodu pokarmowego. Występujące na wskutek niedoboru żelaza schorzenie określane jest anemią prosiąt. Objawy anemii obserwuje się na przełomie drugiego i trzeciego tygodnia życia. U chorych prosiąt obserwuje się bladość skóry i błon śluzowych, zmniejszone przyrosty oraz niechęć do ssania. Często pojawiają się biegunki, skóra pęka i łuszczy się tworząc strupy. Anemia jest procesem fizjologicznym, dlatego bez podania preparatów krwiotwórczych występuje szczególnie wyraźnie u świń szybko rosnących.
Warunki zootechniczne
Bardzo ważnym czynnikiem w odchowie prosiąt jest miejsce legowiskowe dla noworodków. Musi być ono: ciepłe, suche, równe, wyścielone, zadaszone, z litymi ścianami. Optymalna temperatura dla prosiąt w pierwszych czterech dniach po urodzeniu wynosi 32-34°C. Obniżamy ją następnie co dwa dni o 1-2°C, tak by pod koniec drugiego tygodnia prosięta przebywały w temperaturze 18-20°C.
Ważnym parametrem mikroklimatu pomieszczeń jest wilgotność względna powietrza, która w pomieszczeniach dla prosiąt powinna wynosić 60-70%. Wysoka wilgotność przy niskiej temperaturze powietrza prowadzi do wychładzania, a w efekcie pojawiają się choroby układu oddechowego, biegunki oraz zapalenia stawów.
Wpływ światła na organizm jest bardzo ważny ze względu na uwarunkowanie przemian wapniowych. Ponadto światło słoneczne sprzyja prawidłowym zachowaniom behawioralnym oraz poprawia warunki higieniczne pomieszczeń. W budynkach inwentarskich dla loch z prosiętami oraz dla prosiąt odsadzonych stosunek powierzchni okien do powierzchni podłogi powinien wynosić od 1:10 do 1:12.
Wyrównywanie miotów
Wielkość miotów bywa różna – od kilku do kilkunastu sztuk. Aby wszystkie prosięta miały równe szanse w dostępie do sutków lochy, warto dokonać standaryzacji miotów. Z każdego miotu należy zabrać najmniejsze i najsłabsze prosięta i przenieść je do odpowiedniej lochy, która będzie matką zastępczą. Pamiętajmy jednak, że każde prosię powinno pobrać siarę w optymalnej ilości od swojej matki, dlatego przenosi się je nie wcześniej niż dobę po porodzie. Prosięta mogą być wymieniane tylko pomiędzy lochami proszącymi się mniej więcej w tym samym czasie. Na matki zastępcze wybiera się lochy opiekuńcze – najlepiej takie, które rodziły co najmniej dwa razy, ale nie najstarsze. Słabe prosięta muszą trafić do matek, u których będą mogły swobodnie pobierać mleko.
Przy wyrównywaniu miotów ważne jest przestrzeganie poniższych zasad:
- standaryzację powinna przeprowadzać doświadczona osoba,
- nie należy łączyć zdrowych prosiąt z chorymi,
- prosięta muszą być dobrane pod względem wielkości i wieku,
- locha powinna być wysokomleczna, opiekuńcza,
- liczba prosiąt nie może przekraczać liczby czynnych sutków.
Odsadzanie
Po odchowie prosiąt przy losze przechodzimy do kolejnego etapu, jakim jest odsadzenie. Jego termin zależy głównie od technologii odchowu. W naszych warunkach prosięta odsadzane są najczęściej w wieku 28-42 dni. Termin 28-dniowy stosowany jest w dużych i dobrze zorganizowanych chlewniach towarowych. Pozwala na szybkie ponowne pokrycie lochy i uzyskanie częstotliwości oproszeń wynoszącej średnio 2,2 miotów rocznie.
Prosięta w okresie odsadzania przeżywają silny stres, co wpływa na osłabienie ich odporności i zmniejszoną aktywność żołądka. Może to prowadzić do zachorowań (najczęściej u osobników najsilniejszych i pobierających najwięcej paszy). Dlatego przez 5-7 dni po odsadzeniu prosięta powinny pozostawać w kojcu, w którym przebywały z matką.
Do czynników sprzyjających zachorowaniom należą:
- wysokie pobranie paszy po odsadzeniu,
- niezbilansowane mieszanki,
- zbyt późne przyuczenie do pobierania paszy stałej,
- ograniczenie dostępu do wody,
- nagłe zmiany paszy,
- niepokojenie zwierząt,
- nadmierne zagęszczenie w kojcu,
- brak niektórych dodatków paszowych.
Do najczęściej zalecanych dodatków paszowych w okresie odsadzania należą probiotyki stabilizujące mikroflorę jelitową. Probiotyki są dodatkami alternatywnymi do antybiotyków paszowych. Zawierają mikroorganizmy lub ich metabolity, które po wprowadzeniu do przewodu pokarmowego utrzymują równowagę mikroflory bakteryjnej. Bakterie probiotyczne, wydzielają kwas mlekowy, zakwaszają środowisko jelit, co spowalnia rozwój bakterii patogennych.
Po odsadzeniu prosięta powinny być żywione w sposób umożliwiający szybki wzrost i rozwój, zapewniający w późniejszym okresie szybkie tempo odkładania białka. Najczęściej stosowane pasze to: pszenica, jęczmień, poekstrakcyjna śruta sojowa, mączka rybna, olej sojowy, suszona serwatka, syntetyczna lizyna i metionina, pasze mineralne i preparaty zakwaszające. W celu zapewnienia właściwego tempa wzrostu zaleca się stosowanie mieszanek zawierających przynajmniej 13 MJ energii w 1 kilogramie. Zapewnienie dodatku tłuszczu wpływa korzystnie na wartość energetyczną i walory smakowe mieszanek.
Źródło: Paweł Klonowski, Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, www.kpodr.pl, fot. morguefile.com