Wyceny europejskich kontraktów na zboża i rzepak spadały w poniedziałek. Tylko lekkie przeceny zbóż w Chicago zostały wzmocnione przez blisko 1% wzrost kursu eurodolara.
W efekcie poniedziałkowych spadków, notowania unijnej pszenicy zamknęły poniedziałek na poziomie 296,5 eur/t, czyli zrównały się z wielomiesięcznym grudniowym dołkiem.
Wycena kukurydzy spadła poniżej 290 eur/t, a do analogicznego do pszenicy dołka brakuje jeszcze 5 euro.
Najdroższe od 7 miesięcy euro osłabia perspektywy unijnego eksportu pszenicy, który i tak musi konkurować z tanią alternatywą z Rosji i dostawcami z półkuli południowej (kończą się tam zbiory). Jednocześnie słabnący dolar obniża cenę importowanej na dużą skalę kukurydzy z Brazylii i Ukrainy oraz australijskiego rzepaku.
Notowania amerykańskiej soi pozostają w trendzie wzrostowym, dzięki utrzymującemu się popytowi ze strony Chin, który może wzrosnąć po zniesieniu restrykcji covidowych w Państwie Środka.
Susza w Argentynie pozostaje problemem dla przyszłych zbiorów kukurydzy i soi, ale rekordowe prognozy dla Brazylii łagodzą te obawy.
Utrzymujące się wysokie stopy procentowe (walka z wysokimi cenami) przybliżają nas do globalnej recesji i ograniczają popyt na surowce. Zniechęca to kapitał spekulacyjny do gry na wzrost notowań większości towarów, tym bardziej, że można bezpiecznie inwestować w wysoko-oprocentowane obligacje.
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło cen: www.barchart.com
