W Polsce działają 34 przedsiębiorstwa energetyczne zajmujące się produkcją biogazu rolniczego, tzw. biogazownie rolnicze, o łącznej rocznej zainstalowanej wydajności produkcyjnej biogazu 142 766 375 m3/rok, zainstalowanej mocy elektrycznej układu 38,78 MWe i cieplnej 40,034 MWt.
W procesie fermentacji metanowej wskazanej poniżej ilości surowców, przedsiębiorstwa energetyczne wyprodukowały w 2012r.: 36,65 mln m3 biogazu rolniczego. Z biogazu rolniczego wytworzono 73,43 GWh energii elektrycznej, z czego 54,18 GWh wprowadzono do sieci elektroenergetycznej. Pozostała energia elektryczna została zużyta na potrzeby produkcji, potrzeby własne i inne.
W wyniku spalania biogazu w układach kogeneracyjnych uzyskano dodatkowo 82,63 GWh ciepła, przeznaczonego głównie dla potrzeb procesów technologicznych i przedsięwzięć z nimi związanych, np. ogrzewania budynków inwentarskich.
Dane statystyczne wskazują, że sektor biogazowni rozwija się wolniej od najmniej optymistycznego scenariusza. W Programie „Biogazownia w każdej gminie” przewidziano wybudowanie ok. 2500 biogazowych do końca 2020 r., co oznacza budowę kilkuset biogazowni rocznie.
Zamiast tego buduje się i oddaje do eksploatacji ok. 10 nowych biogazowni rolniczych rocznie. Jest to generowane wielopłaszczyznowo. Ostatnio do czynników negatywnych zaliczyć można spadek wartości świadectw pochodzenia, tzw. zielonych certyfikatów z ok. 300 zł do poniżej 100 zł.
W wyniku tego firmy nowe wstrzymują oddanie biogazowni do eksploatacji, a przedsiębiorstwa energetyczne funkcjonujące narażone są na straty.
Na drodze rozwoju biogazowni rolniczych stoi też niedopasowanie przepisów dotyczących możliwości zabudowy poszczególnych obszarów gmin. Każda gmina winna posiadać plan zagospodarowania przestrzennego, jeśli wg niego określony teren powinien być przeznaczony pod budowę instalacji biogazowej sprawa jest prosta.
Problem rodzi się ze względu na to, iż nadal wiele gmin nie posiada takiego dokumentu. Wówczas, przedstawiciele władzy lokalnej mają problem z podjęciem decyzji co do wydania pozwolenia na budowę. Wieloetapowe i skomplikowane działania mające na celu realizację inwestycji biogazowej definitywnie zakończyć może odmowa przyłączenia biogazowni do sieci elektroenergetycznej.
By sytuacja małych przedsiębiorstw energetycznych w kraju mogła ulec poprawie, konieczne jest wprowadzenie odpowiednich regulacji prawnych z zakresu energetyki i budownictwa. Wszelkie kluczowe decyzje samorządów, winny być generowane szczegółowymi przepisami, a nie indywidualnymi preferencjami.
Magdalena Szwarc,
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu