Polskie organizacje rolnicze wchodzące w skład Komitetów Copa-Cogeca sprzeciwiają się możliwości otwarcia rozmów bilateralnych pomiędzy Federacją Rosyjską a poszczególnymi krajami UE co do sprzedaży i eksportu wieprzowiny do Rosji. Przedstawiciele rolników domagają się także uruchomienia dodatkowej pomocy dla producentów trzody chlewnej.
– Decyzja o przedłużeniu restrykcji gospodarczych została podjęta jednomyślnie – żaden z krajów członkowskich UE nie wyraził sprzeciwu. Dlatego też, jakiekolwiek negocjacje w tym zakresie są niedopuszczalne – czytamy w komunikacie Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Do spotkania organizacji doszło 12 stycznia w Biurze Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Uczestnicy odbyli dyskusję na temat pogarszającej się sytuacji unijnego sektora wieprzowiny. Ze względu na specyfikę rynku wieprzowiny, w którego system wpisane jest nieuniknione opóźnienie w dostosowaniu sektora hodowlanego do spadku popytu na tusze wieprzowe, unijna produkcja świń wzrosła, podczas gdy dobrze do tej pory funkcjonujący wywóz poważnie się zmniejszył na skutek utraty Rosji jako rynku eksportowego. Jak słusznie zauważa Komisja Europejska, rynek funkcjonuje obecnie pod ciągłą presją cenową, która utrzymuje się stale, zamiast jak zazwyczaj, występować cyklicznie. Od połowy sierpnia 2015 r. średnie ceny rynkowe notowane w Unii utrzymują się poniżej progu referencyjnego i mają znaczący negatywny wpływ na marże w sektorze wieprzowiny. Na terenie Polski spadek cen jest bardziej drastyczny.
Czytaj także:
Producenci świń szturmują ubojnie. Cena skupu zmalała
Pomimo instrumentów, które do tej pory zastosowała KE, sytuacja na rynku nadal jest trudna i w dalszym ciągu zagraża stabilności finansowej wielu gospodarstw. Dlatego też, polskie organizacje postanowiły zwrócić się z wnioskiem do Copa-Cogeca o wystąpienie do Komisji o wyasygnowanie dodatkowej puli pomocy UE – poza środkami WPR.
Redakcja AgroNews, fot. KRIR