Ani Kanada, ani USA nie stanowią dobrego wzoru jakości produktów spożywczych – uważają przedstawiciele Stowarzyszenia „Polska Ekologia”. Przestrzegają przed negatywnymi skutkami ratyfikacji umów o wolnym handlu z tymi krajami.
15 października pod Ministerstwem Rolnictwa w Warszawie protestowali przeciwnicy umów o wolnym handlu między UE a Kanadą (CETA) i UE a USA (TTIP). fot. stopttipceta.pl
– Żywność genetycznie modyfikowana oraz wysoko przetworzona jest bardzo istotnym składnikiem rynku spożywczego obu Państw. Wielki lobbing firm chemicznych w przemyśle spożywczym oraz tendencja do maksymalizacji zysku przy zachowaniu jak najniższych kosztów doprowadza do dominacji zysku, nad jakością i zdrowiem ludzi. Zapomina się wówczas o tym, jaką funkcję żywność ma pełnić, czyli: żywić, nie szkodzić, wspierać zdrowy rozwój organizmu – uważa prezes zarządu Stowarzyszenia Paweł Krajmas.
I zwraca uwagę, że „podpisanie umów CETA czy TTIP powodować może dominację tańszej – gorszej – żywności, dominację korporacji nad średnim i małym biznesem a także może zdominować wewnętrzne prawo państw, które podpiszą umowę”.
– Spróbujmy porozumieć się na zasadach szanujących wszystkie strony. Jakość żywności i zdrowie konsumentów stawiajmy na pierwszym miejscu – apelują przedstawiciele Stowarzyszenia „Polska Ekologia”.
oprac. Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. stopttipceta.pl