Wobec planowego przez Komisję Europejską zwiększenia bezcłowych kontyngentów w imporcie zbóż z Ukrainy, zapytaliśmy resort rolnictwa o wyniki kontroli wwożonego z Ukrainy ziarna.
Przypomnijmy – taką kontrolę kilka miesięcy temu zlecił minister Jurgiel. Jej przeprowadzenia domagali się producenci zbóż i organizacje ich zrzeszające. Od wielu lat zwracają oni uwagę, że ziarno, które przyjeżdża do nas zza wschodniej granicy jest dużo gorszej jakości, a co za tym tańsze od krajowego.
Poniżej prezentujemy odpowiedź ministerstwa rolnictwa:
„ Informuję, że w skutek działań MRiRW zboża importowane z Ukrainy objęte zostały zintensyfikowanymi i zaostrzonymi kontrolami jakości przez następujące Inspekcje: Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Państwową Inspekcję Sanitarną, Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Inspekcję Weterynaryjną.
Spośród zbóż sprowadzanych do Polski z Ukrainy importowane są głównie pszenica i kukurydza. Inspekcja Weterynaryjna nadzoruje import produktów roślinnych pochodzących z krajów trzecich przeznaczonych do żywienia zwierząt.
Zgodnie z przekazanymi informacjami w okresie 01.01.2016-31.08.2016 Inspekcja przeprowadziła 2366 kontroli przesyłek ziarna kukurydzy i pszenicy z Ukrainy. Wszystkie kontrole miały wynik pozytywny. Niektóre próbki ziarna kukurydzy badano również na obecność GMO i bakterii salmonelli. Próbki miały wynik ujemny.
W 2015 roku również nie zakwestionowano żadnej partii ziarna kukurydzy importowanej z Ukrainy na cele paszowe.
Przedstawiając powyższe informujemy, że system kontroli pasz stosowany w Polsce jest jednym z najbardziej restrykcyjnych w Unii Europejskiej. Polska, jako jeden z nielicznych krajów UE, przeprowadza kontrole na granicy zewnętrznej wszystkich pasz pochodzących z krajów trzecich.
W przypadku wykrycia jakichkolwiek nieprawidłowości wdrażane są każdorazowo procedury służące intensyfikacji kontroli i przekazaniu stosownych informacji innym organom Inspekcji Weterynaryjnej, a w uzasadnionych przypadkach, także Komisji Europejskiej.
Wdrożony i sprawnie działający system kontroli granicznej pasz przywożonych z państw trzecich zapewnia ich bezpieczeństwo, a dodatkowo każdy potwierdzony przypadek naruszeń skutkuje niedopuszczeniem towaru do wwozu i jest podstawą do objęcia szczególnym nadzorem przesyłek pochodzących od konkretnego producenta.
Graniczną kontrolą jakości handlowej przeprowadzaną przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych jest objęte ziarno zbóż przeznaczone do celów spożywczych z wyłączeniem zbóż przeznaczonych na paszę i do siewu.
Od 1 stycznia do końca września br. Inspekcja ta, w ramach kontroli granicznej, skontrolowała ogółem 190 partii ziarna zbóż przeznaczonego na cele spożywcze, pochodzącego z Ukrainy. Zgodnie z informacjami uzyskanymi od tej Inspekcji ww. próbki ziarna odpowiadały deklaracji producenta w zakresie zbadanych cech organoleptycznych, wilgotności, zawartości zanieczyszczeń w przypadku prosa oraz wilgotności, zawartości białka, glutenu, liczby opadania, gęstości ziarna w stanie zsypnym w przypadku pszenicy.
W analizowanym okresie Inspekcja nie wydała żadnej decyzji zakazującej wprowadzenia do obrotu ziarna zbóż pochodzącego z Ukrainy. Ponadto w wyniku kontroli przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa w niektórych przypadkach stwierdzona została obecność nasion chwastów nie stanowiąca zagrożenia fitosanitarnego i nie dająca podstaw do podjęcia działań przez tę Inspekcję.
Jednocześnie Państwowa Inspekcja Sanitarna w 2016 r. nie stwierdziła nieprawidłowości w odniesieniu do zbóż importowanych z Ukrainy. Kontrola graniczna obejmowała sprawdzenie dokumentacji, kontrolę identyfikacyjną oraz oględziny i ocenę partii towaru. Każdorazowo organy PIS sprawdzały czy w przedłożonej do kontroli dokumentacji znajdują się wyniki badań laboratoryjnych wykonane w akredytowanym laboratorium potwierdzające spełnienie wymagań UE. Próbki do badań laboratoryjnych w ramach kontroli granicznej są pobierane w przypadku braku wyników ww. badań lub wątpliwości co do bezpieczeństwa danego towaru.
Podsumowując Departament Rynków Rolnych MRiRW uprzejmie informuje, że dotychczasowe wyniki kontroli nie wykazały nieprawidłowości w jakości sprowadzanego z Ukrainy ziarna.
Pragniemy zaznaczyć, że pomimo tego wzmożone kontrole zbóż z Ukrainy są kontynuowane, a ich wyniki na bieżąco monitorowane przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi”.
Nasuwa się tylko pytanie: czemu jest tak źle, skoro jest tak dobrze?
Jeśli chcieliby Państwo podzielić się z nami swoją opinią w tym temacie, zachęcamy do pisania na adres: redakcja@agronews.com.pl lub pozostawienia komentarza poniżej.
Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. flickr.com