Amputacją ręki skończyły się zbiory siana w Grabownicy Starzeńskiej. W wypadku ucierpiał 50-letni mężczyzna – poinformowała Anna Karaś z KPP Brzozów w woj. podkarpackim. Szybka reakcja okolicznych mieszkańców pozwoliła uratować mu życie. Policja apeluje o ostrożność podczas prac polowych.
Pod koniec ubiegłego tygodnia dyżurny brzozowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku podczas prac polowych. Jak ustalili policjanci, 50-letni mieszkaniec Grabownicy Starzeńskiej zmieniał sznurek w prasie rolniczej. Podczas tej czynności, wałki prasy wciągnęły prawą rękę mężczyzny. Poszkodowany wyszarpnął rękę z maszyny i zaczął wzywać pomocy. Na wołanie zareagowały mieszkające w okolicy kobiety.
– 39-latka wraz z 18-letnią córką oraz 33-latka, która na co dzień pracuje w szpitalu, wezwały pogotowie ratunkowe i tamowały krwotok. Ich szybka reakcja prawdopodobnie zapobiegła tragedii. Mężczyzna przeszedł operację w brzozowskim szpitalu. Lekarze określają jego stan jako ciężki – wyjaśnia Karaś.
Okres od wiosny do jesieni, to czas kiedy szczególnie często dochodzi do wypadków podczas prac polowych. Ich przyczyną zwykle jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, nieuwaga i zmęczenie. Policja apeluje – nie podchodźmy do wykonywanych prac w sposób rutynowy.
Redakcja AgroNews, fot. KPP Brzozów