Nasilający się wzrost produkcji wieprzowiny w wielu krajach Unii Europejskiej przy spowolnionym eksporcie m.in. do Chin skutkuje słabnącą dynamiką rocznego wzrostu cen. Wskazuje to na możliwość przekształcenia dotychczasowej, wzrostowej tendencji cen w tendencję spadkową. W związku z tym ocenia się, że w grudniu cena skupu trzody w Polsce może zawierać się w przedziale 4,80-5,05 zł/kg, a więc może być maksymalnie o 5% niższa niż w grudniu 2016 r. Wpłynie
to na spadek opłacalności chowu, a w rezultacie na zmniejszenie pogłowia trzody w połowie 2018 r.
Arkadiusz Zalewski
Wszystko wskazuje na to, że postępuje przekształcenie dotychczasowej, wzrostowej tendencji cen w tendencję spadkową. W związku z powyższym ocenia się, że w grudniu cena skupu trzody w Polsce może zawierać się w przedziale 4,80-5,05 zł/kg. Oznacza to, że w stosunku do ceny z grudnia 2016 r. może być ona taka sama lub niższa o ok. 5%. Gdyby tak się stało to w grudniu 2017 r. relacja cen trzody do cen żyta mogłaby kształtować się na poziomie 1:7,9, a relacja cen trzody do cen jęczmienia, jak 1:6,7. Takie relacje nie przesądzają jeszcze o spadku pogłowia trzody, ale mogą być pierwszym jego sygnałem. Ocenia się, że w końcu roku stopa wzrostu pogłowia trzody może się zmniejszyć do ok. 2%. Wówczas pogłowie to mogłoby liczyć ok. 11, 3 mln sztuk. Postępujący spadek opłacalności chowu może natomiast doprowadzić do niewielkiego (ok. 2%) spadku pogłowia w czerwcu 2018 r., które wówczas może wynieść ok. 11,1 mln sztuk. – Danuta Zawadzka