Wszystko wskazuje na to, że potwierdzą się prognozowane przez analityków spadki cen skupu trzody chlewnej. Ostatnie podwyżki w krajach UE były tylko chwilowe. Wzrostom cen świń nie sprzyja wysoka produkcja wieprzowiny w krajach UE.
Jak wynika z komunikatu Krajowego Związku Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej, nie ma co liczyć na wzrost cen skupu żywca wieprzowego. Dlaczego? Bo wielu unijnych producentów świń zdecydowało się na powiększenie produkcji, wykorzystując dobrą koniunkturę, która trwała od połowy 2016 roku do jesieni 2017. A wzrost produkcji nie sprzyja wzrostom cen.
– Wiosną 2017 roku pogłowie loch w UE wzrosło o 1 proc. Największy wzrost pogłowia loch zanotowano w Hiszpanii (+6 proc.). Wzrosty pogłowia macior zanotowano również w Polsce, Danii, i Holandii. Z dużych producentów wieprzowiny jedynie Niemcy utrzymały stado loch na niezmienionym poziomie – wylicza Aleksander Dargiewicz z KZP-PTCH.
Produkcja wzrośnie, cena spadnie
Specjaliści przewidują, że produkcja wieprzowiny w krajach UE wzrośnie o 1 proc.. Nie pozostanie to bez wpływu na ceny żywca wieprzowego w 2018 roku.
Jak prognozują eksperci Rabobank, w pierwszej połowie roku ceny powinny osiągnąć poziom zbliżony do 2015 roku.
– Przewidywany wzrost eksportu unijnego w br. o 2,5 proc. nie zrównoważy presji podaży wieprzowiny na unijnym rynku w pierwszej połowie roku – uważa Dargiewicz.
Redakcja AgroNews, fot. pixabay.com