– Będzie pomoc dla rolników poszkodowanych przez suszę – zapowiedział wczoraj na antenie TVP INFO minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Zdaniem ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego susza występuje na mniejszym obszarze niż w 2018 roku i nie wyrządziła jeszcze takich szkód jak w ubiegłym sezonie.
Jednak, jak zapewnił, resort na bieżąco monitoruje sytuację związaną z suszą. Z ostatniego raportu IUNG wynika, że największy deficyt wody występuje w klinie od granicy niemieckiej po województwa centralne.
– Susza najbardziej daje się we znaki rolnikom z woj. lubuskiego, wielkopolskiego, łódzkiego i części Mazowsza. Poleciłem wojewodom, żeby w regionach, gdzie IUNG wskazał suszę, powoływali komisje do szacowania strat w uprawach. Nie ma na co czekać, trzeba szacować, bo żniwa się zbliżają. Jak tylko będziemy mieli te straty oszacowane, wówczas rząd zaproponuje pomoc, podobnie jak w roku ubiegłym – mówił na antenie TVP INFO minister Ardanowski.
Szef resortu rolnictwa dodał jednak, że w jego ocenie nie będzie potrzebna aż tak duża jak rok temu pomoc suszowa. Zwrócił uwagę, że majowe i czerwcowe opady deszczu uratowały plony w niektórych rejonach Polski i zniwelowały skutki suszy.
Kamila Szałaj, na podst. TVP VOD/TVP INFO