Susza rolnicza pogłębia się. Objęła już niemal cały obszar Polski. Największy deficyt wody zanotowano na obszarze Pojezierza Lubuskiego – poinformował Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa PIB w Puławach opublikował szósty w tym roku raport monitorujący suszę rolniczą. Wynika z niego, że od od 11 maja do 10 lipca 2019 roku w Polsce wystąpiła susza rolnicza.
Niedobory wody pojawiły się na obszarze 30,13% gruntów ornych w 1333 gminach Polski na terenie 14 województw: lubuskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, opolskiego, podlaskiego, mazowieckiego, zachodniopomorskiego, dolnośląskiego, lubelskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, śląskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego. To aż o cztery województwa więcej niż w czwartym okresie raportowania.
Suszą objęte są wszystkie monitorowane grupy i gatunki upraw zbóż jarych, zbóż ozimych, krzewów owocowych, truskawek, rzepaku i rzepiku, roślin strączkowych, kukurydzy na ziarno, kukurydzy na kiszonkę, drzew owocowych, warzyw gruntowych, tytoniu,buraka cukrowego, ziemniaka i chmielu.
Instytut poinformował, że największy deficyt wody wystąpił na obszarze Pojezierza Lubuskiego. Wynosił od -240 do -259 mm.
– W ostatnich okresach sześciodekadowych szczególnie duży niedobór wody wystąpił w szerokim pasie Polski środkowej. Deficyt wody w obecnym okresie dla roślin uprawnych powiększył się na tym obszarze od 10 do 20 mm. W stosunku do poprzedniego okresu raportowania nastąpił wzrost liczby gmin z suszą w ośmiu uprawach: rzepaku i rzepiku, warzyw gruntowych, kukurydzy na ziarno i kiszonkę, tytoniu, buraka cukrowego, chmielu i ziemniaka. W pozostałych monitorowanych uprawach wystąpiło obniżenie liczby gmin z suszą – wskazał IUNG.
Kamila Szałaj