W marcu na świat przyjdą foki szare. Dzięki sprzętowi USG, zakupionemu w ramach projektu WWF Polska, możemy zobaczyć jak wygląda mała foka w łonie swojej matki.
Na jednym z trzech filmów widzimy poruszający się płód. Na dwóch pozostałych jest widoczne bijące serce foki. Narodziny foki, którą możemy zobaczyć na filmie nastąpią w marcu w fokarium Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu, partnera projektu na rzecz ochrony bałtyckich fok szarych w Polsce, prowadzonego przez WWF. Matką tej foki jest Unda Marina, jedna z samic, które na stałe mieszkają w helskim fokarium.
Luty i marzec są miesiącami, kiedy na świat przychodzi nowe pokolenie bałtyckich fok szarych. Rodzą się one zarówno na lodzie jak i na brzegu. Ich niemowlęce futro, które gubią po pierwszych trzech tygodniach życia, jest kremowo-białe. W tym czasie focze szczenię karmione jest przez matkę bardzo tłustym mlekiem, gromadząc zapasy na pierwsze samodzielne tygodnie życia. Następnie matka opuszcza młode, które pozostaje na lądzie przez kolejne 2-3 tygodnie. Po tym czasie, gdy przychodzi pierwszy głód, foczki zanurzają się po raz pierwszy w swoim życiu w wodzie, aby samodzielnie poszukać jedzenia.
W tym roku w helskim fokarium spodziewane jest przyjście na świat czterech fok. Po kilku miesiącach spędzonych w Helu zostaną wypuszczone do Bałtyku, gdzie będą mogły żyć w naturalnym środowisku.
– Foka szara, niegdyś liczna na polskim wybrzeżu, jest tu dziś rzadkim gościem – mówi Paweł Średziński z WWF – Dlatego WWF prowadzi projekt, który pomoże wrócić foce na nasze plaże.
Zakup ultrasonografu, który już pomaga w diagnostyce zdrowia fok był możliwy dzięki realizacji projektu „Wsparcie restytucji i ochrony ssaków bałtyckich w Polsce” współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko.
Źródło: Organizacja Ekologiczna WWF, www.wwf.pl, fot. sxc.hu