Minister rolnictwa Desiława Tanewa skrytykowała publikację filmu przez portal śledczy Biwoł, na którym pani minister mówi podczas spotkania z rolnikami, że nie należy informować o nieprawidłowościach w realizacji programów unijnych, aby nie stracić finansowania z UE – podaje Euractiv.pl.
Na spotkaniu z przedstawicielami branży owocowo-warzywnej, minister zapytana, dlaczego członkowie producentów papryki otrzymali większe sumy niż te, o które się ubiegali, Tanewa odpowiedziała: „Proponuję wam, by trzymać się wersji, że wszystko jest w porządku, inaczej wstrzymają nam finansowanie z UE”.
Tanewa podkreśliła podczas konferencji prasowej, że wypowiedzi z filmu są wyrwane są kontekstu, a kontrole nie wskazały żadnych nieprawidłowości, o których mowa w filmie. „O wszystkim informujemy Brukselę. Także wtedy, gdy mamy zastrzeżenia do rozliczania się z finansowania unijnych programów”.
(Krassen Nikolov | EURACTIV.bg)