Wyrastają jak grzyby po deszczu. Są alternatywą dla producentów. I zdrowym rozwiązaniem dla konsumentów.
„Już cztery mlekomaty działają w województwie opolskim. Pomysł na taką formę sprzedaży świeżego mleka przyszedł z Czech. Po kolejkach, które się do nich ustawiają widać, że pomysł trafił w dziesiątkę. I jeszcze jedna ważna informacja. Wyjaśniło się w końcu, kto ma kontrolować taką sprzedaż.
Mlekomaty wystawili rolnicy z powiatu kluczborskiego, skupieni w grupie producenckiej. Dotąd całość odstawiali do mleczarni, ale postanowili część mleka sprzedawać bez pośredników. Zainwestowali w cztery mlekomaty i rozpoczęli ich legalizację. I tu pojawił się problem. Początkowo nie było bowiem wiadomo, kto będzie kontrolował urządzenia.
Małgorzata Łysiak, wojewódzki inspektor weterynarii – Jeżeli mlekomat jest zarejestrowany w ramach prowadzenia sprzedaży bezpośredniej przez producenta, cały nadzór, zarówno w gospodarstwie, jak i nad samym urządzeniem – mlekomatem, sprawuje Inspekcja Weterynaryjna.
Agata Zalejska, Prezez grupy producentów rolnych „Mlekpol” z Kluczborka – Sanepid wraz z weterynarią doszli do porozumienia, że jeżeli indywidualny rolnik sprzedaje mleko w mlekomacie, to podlega on tylko i wyłącznie pod weterynarię – kontrolę powiatowego weterynarza, a w naszym przypadku, kiedy jest to grupa producentów rolnych, jesteśmy spółką z o.o. – nasza sprzedaż podlega pod Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną.
Niepasteryzowane mleko prosto od krów trafia z jednego z gospodarstw należącego do grupy, ciągle schładzane i mieszane.
Agata Zalejska, Prezez grupy producentów rolnych „Mlekpol” z Kluczborka – Rozlewane jest u rolnika, bo tam jest udój. Rozlewane jest do zbiorników i te zbiorniki przewożone są specjalnym samochodem do mlekomatów.
Mlekomaty czynne są całą dobę. Można przyjść z własną butelką lub ją kupić” – poinformował Agrobiznes z dnia 28 stycznia 2011 roku.
Mlekomaty to pomysł czeskich farmerów, którzy postanowili w ten sposób walczyć z niskimi cenami skupu mleka. Automaty umożliwiają im sprzedaż mleka bez pośredników wymuszających niskie ceny. Automaty ze świeżym mlekiem można spotkać także m.in. w Austrii i we Włoszech.
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu
