Sarenka wpadła do studni i utknęła między betonowymi odłamami gruzu. Strażacy usunęli płytę i gruz, po czym ewakuowali przestraszone zwierzę. Nietypowa akcja druhów zakończyła się sukcesem.
Do akcji strażacy ruszyli prosto z pikniku rodzinnego. Druhowie z OSP Dolice pojechali w piątek do miejscowości Trzebień, gdzie pomocy potrzebowała mała sarna, która wpadła do starej studni.
– Po dojechaniu na miejsce okazało się, że mała sarenka wpadła do studzienki o szerokości 1m i głębokości 2,5m. Sporych problemów przysporzyła nam płyta betonowa częściowo okrywająca studnie oraz duże odłamy gruzu, które znajdowały się w studni. Sarenka szukając ucieczki prawdopodobnie wpadła głębiej pomiędzy nie aż na dobre utknęła pod nimi. Przy użyciu wyciągarki usunęliśmy płytę i gruz co pozwoliło ewakuować zwierzaka.
Koń uwięziony w błocie. Strażacy stanęli na wysokości zadania
Na poziomie gruntu oceniliśmy szybko stan sarny i daliśmy jej wody. Po kilku minutach ta samodzielnie oddaliła się z miejsca zdarzenia – relacjonują strażacy z OSP Dolice.
OSP.pl