CBA bada, czy w znanych sieciach handlowych sprzedawano niebezpieczne dla zdrowia produkty rybne. Według funkcjonariuszy dochodziło do tego w latach 2015-2016.
Delegatura CBA w Szczecinie pod nadzorem Prokuratury Krajowej w Gdańsku prowadzi śledztwo dotyczące m.in. nieprawidłowości w zakresie sporządzania protokołów kontroli zakładów produkcyjnych branży spożywczej i wydawania decyzji administracyjnych przez miejscowo właściwe inspektoraty weterynaryjne. Dochodziło do tego w latach 2015 – 2016. Funkcjonariusze CBA zabezpieczyli dowody m.in w urzędach i w prywatnych zakładach produkcyjnych i u osób tam zatrudnionych.
– W ramach tego postępowania w dniach 23 i 24 maja 2017 roku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, działając na polecenie prokuratora, przeprowadzili przeszukania w 26 miejscach na terenie województw: pomorskiego, mazowieckiego i zachodniopomorskiego – poinformował Wydział Komunikacji Społecznej CBA.
CBA: mogło dojść do zagrożenia zdrowia konsumentów?
W toku śledztwa prowadzonego przez CBA i prokuraturę ustalono, że na skutek kwestionowanych kontroli i decyzji administracyjnych dopuszczano do obrotu produkty rybne w popularnych sieciach handlowych na terenie całego kraju.
W sprawie badany jest między innymi wątek podejrzenia wprowadzania do obrotu produktów spożywczych nieodpowiadających warunkom jakości. Mogło to sprowadzić niebezpieczeństwo dla zdrowia wielu osób – konsumentów tych przetworów.
Póki co nikomu nie przedstawiono zarzutów popełnienia przestępstw. Nikt też nie został zatrzymany ani tymczasowo aresztowany.
O sprawie będziemy informować.
oprac. Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. CBA