Bogucki: rekordowe zbiory ziemniaków spowodowały spadek ich cen

Rekordowe zbiory ziemniaków przełożyły się na obniżenie ich cen – poinformował w środę na konferencji prasowej wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki.  Zwrócił uwagę, że import ziemniaków znacząco się obniżył.

rolnictwo, portal rolny, ziemniaki, odmiany ziemniaków, protest rolników, Bogucki, Chodkowski, ministerstwo rolnictwa,

Konferencja prasowa w resorcie rolnictwa poświęcona sytuacji na rynku ziemniaków odbyła się w tym samym czasie, co protest producentów ziemniaków w Błaszkach i Wróblewie. O strajku piszemy TU. Przeczytaj!

W 2017 roku zbiory ziemniaków w Polsce wyniosły 9,5 mln ton, a więc o ok. 0,7 mln ton więcej niż rok wcześniej. Z kolei w stosunku do średniej z lat 2011-2015 ubiegłoroczne zbiory były wyższe o 1,6 mln ton.

– Konsekwencją tak wysokich zbiorów są nadwyżki ziemniaków na rynku, które spowodowały obniżenie ich cen w skupie – poinformował w środę na konferencji prasowej wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki. 

Pomoc dla producentów ziemniaków

Wiceminister przypomniał, że rząd wspiera producentów ziemniaka. Jednym z instrumentów pomocy są dopłaty do materiału siewnego i obszarowe do ziemniaków skrobiowych.

– Realizujemy dopłaty obszarowe do uprawy ziemniaków skrobiowych w wysokości 1163,02 zł/ha w 2017 roku, a do materiału siewnego lub kwalifikowanego w wysokości 462,25 zł/ha – mówił wiceminister.

Ponadto w ramach działań wzmacniających pozycję rolników  w łańcuchu dostaw produktów rolno-spożywczych wprowadzono obowiązek zawierania umów kontraktacyjnych na dostarczanie produktów rolnych. Wzmożono także kontrole UOKiK i wprowadzono ustawę o przewadze kontraktowej.

Kolejnym wsparciem jest możliwość zrzeszania się plantatorów ziemniaka w grupy producenckie. Uczestnictwo w takiej grupie może obniżyć koszty produkcji, a przede wszystkim pozwoli na uzyskanie wyższej ceny za towar.

– Ale póki co stopień zorganizowania producentów ziemniaków jest bardzo mały. W Polsce jest 16 grup producentów, które zrzeszają 190 plantatorów – poinformował Bogucki.

Zdaniem ministra, szansą dla producentów ziemniaków może być np. handel detaliczny i zmiana konfekcjonowania ziemniaków w mniejsze opakowania.

Jedynie 40 proc. ceny ziemniaków trafia do kieszeni rolnika. Reszta – 60 proc. dotyczy etapu dystrybucji – wyliczał Bogucki.

Z kolei główny inspektor ochrony roślin i nasiennictwa Andrzej Chodkowski poinformował, że wspólne działania ministerstwa i inspekcji przyniosły pozytywne efekty dotyczące naszego eksportu m.in. zmniejszono o połowę ilość pobieranych próbek, nie ma obowiązku plombowania każdej przesyłki. Uzyskano również możliwość ubiegania się o status miejsca produkcji wolnego od bakteriozy.

– Wzmocniliśmy także kontrolę importowanych ziemniaków, w tym do 100 procent sprowadzanych sadzeniaków – zapewnił Chodkowski.

Minister Bogucki wyliczył, że te działania już przyniosły konkretny efekt – sprzedaż ziemniaków wzrosła niemal dwukrotnie z 450 tys. ton w 2016 r. do prawie 800 tys. ton w 2017 r.

Eksport rośnie, import spada

Bogucki zwrócił też uwagę na znaczący wzrost eksportu ziemniaków z Polski. W ubiegłym roku za granicę sprzedaliśmy 35 tys. ton ziemniaków, a więc więcej niż w 2016 i w 2015 roku. Z kolei import spadł – w 2017 r. do Polski trafiło  117 tys. ton ziemniaków, podczas gdy w 2015 roku było to 146 tys. ton, a w 2016 – 151 tys. ton.

Spotkanie z producentami w resorcie

Minister Bogucki przypomniał także, że dwa miesiące temu w resorcie rolnictwa odbyło się spotkanie z producentami ziemniaków. Podjęto wówczas decyzję o wystąpieniu do Głównego Inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Głównego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa z prośbą o zintensyfikowanie działań kontrolnych w odniesieniu do importowanych do Polski ziemniaków jadalnych. Dotychczasowe wyniki tych kontroli nie wykazały jednak naruszeń przepisów prawnych.

100 proc. sadzeniaka pod kontrolą

Jednocześnie główny inspektor ochrony roślin i nasiennictwa przypomniał, że obrót ziemniakami jest bardzo ściśle regulowany przepisami fitosanitarnymi.

– Pozytywną stroną tego faktu jest zakaz importu ziemniaków z państw trzecich, poza Egiptem, Marokiem, Izraelem i Szwajcarią – podkreślił główny inspektor Andrzej Chodkowski.

Zwrócił przy tym uwagę, że niekorzystny wpływ tych przepisów dotyczy także Polski ze względu na występującą u nas bakteriozę pierścieniową.

Kamila Szałaj

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Buraki cukrowe całkowicie zablokowały drogę!

34 letni mieszkaniec gminy Tereszpol na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Doszło do wywrócenia ciężarowego Renault z naczepą, a przewożone przez niego buraki...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics