Czechom nie w smak nasze jabłka

Nękanie kontrolami — tego powinni spodziewać się importerzy polskiej żywności za południową granicą. Czarny PR objął też jabłka – informuje "Puls Biznesu".

 

\"rolnictwo, \"rolnictwo,
Takie banery wiszą na stronie czeskiej organizacji Unia Owocowa

– Kupujcie czeskie jabłka, wesprzyjcie naszych producentów owoców, polskie owoce zostawcie Polakom – to jedno z haseł propagowanych przez Unię Owocową, stowarzyszenia czeskich sadowników. Teraz zyskały wsparcie rządu. Informacyjna Agencja Radiowa dotarła do specjalnej instrukcji, nakazującej szczególnie dokładną kontrolę żywności z Polski.

Czytaj także:
Czechy walczą z polską żywnością

Jak informuje "Puls Biznesu" Instrukcję wydał Departament Kontroli Laboratoryjnej i Certyfikatów Państwowej Inspekcji Rolnej i Żywności. Szczególnego traktowania powinny spodziewać się właśnie jabłka, a ponadto: mięso, mleko, sery i ryby. Marian Jurečka, czeski minister rolnictwa, zaprzeczył na twitterze, jakoby jego rząd poświęcał szczególną uwagę towarom z Polski.

Minister Rolnictwa Marek Sawicki poinformował, że o działaniach Czech Polska poinformuje Komisje Europejską. Sawicki zapewnił, że nie ma podstaw do obaw o jakość polskiej żywności, ale nie można pozwolić na dyskryminację – czytamy na rp.pl

Redakcja AgroNews, fot.  Unia Owocowa Czechy

Advertisement

Advertisement

Advertisement

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
11,402SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics