Advertisement

Advertisement

Czy będzie interwencja na rynku nawozów? MRiRW wyjaśnia

W odpowiedzi na wystąpienie Zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych z dnia 31 maja 2023 roku, dotyczące wniosku zgłoszonego podczas XVI Posiedzenia Krajowej Rady Izb Rolniczych VI, skierowane do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, o wprowadzenie zasad szybkiego reagowania na sytuację na rynku nawozów, podsekretarz Stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych przekazał wyczerpujące informacje.

Czy będzie interwencja na rynku nawozów? MRiRW wyjaśnia

„Z informacji opublikowanych przez spółki z grupy kapitałowej Grupa Azoty oraz przekazanych przez Anwil S.A. wynika, że ceny oferowanych przez te spółki produktów kształtowane są na podstawie bieżących analiz sytuacji surowcowej jak i popytowej, a także szczegółowych kalkulacji m.in. całkowitych kosztów produkcji, które nadal podlegają dużym wahaniom rynkowym.

Historycznie wysokie poziomy ceny gazu

Niekorzystne czynniki makroekonomiczne w 2022 roku, takie jak istotny wzrost cen energii, wysoki poziom inflacji w Europie, wzrost kosztów stałych i zmiennych w działalności operacyjnej oraz obawy o deficyt surowców energetycznych, gazu i nawozów w Europie zaburzyły wzorce zakupowe u odbiorców nawozów, które wcześniej podlegały stabilnej sezonowości od wielu lat. Podobnie rzecz się ma z cenami gazu ziemnego, które tradycyjnie latem zawsze były niższe, niż zimą, a na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy charakteryzowały się dużą zmiennością, tj. historycznie wysokimi poziomami cen latem 2022 roku i spadkiem cen do poziomu sprzed wybuchu wojny – zimą 2023 roku.

Należy podkreślić, że sytuacji rynkowej nie służy również polityka unijna i dopuszczony na rynek UE bezcłowy import. W dniu 16 grudnia 2022 roku Rada Europy zawiesiła czasowo cła na mocznik i amoniak. Bezcłowy import nawozów spoza Unii Europejskiej oparty jest na produkcji z użyciem tańszych surowców, często pochodzących z państw objętych sankcjami. Nadwyżka nawozów – także na polskim rynku – powoduje konieczność precyzyjnego dostosowywania bieżącej produkcji do ograniczonego popytu.

Producenci nawozów muszą się również mierzyć z wymagającymi celami klimatycznymi UE, regulacjami (rozporządzenie o nawozach i nawożeniu) nakładającymi coraz większe obostrzenia w obrocie saletrą, podnoszącymi koszty produkcji (emisja CO2, Strategia „Od pola do stołu” ) w konsekwencji dążącymi do ograniczenia konsumpcji/zużycia nawozów w krajach europejskich, co stanowi i będzie stanowić dla nich trudne w przyszłości wyzwania. Sytuacja polskich podmiotów produkujących nawozy znajduje się również pod presją poziomów oraz skali cen surowców (gaz, węgiel, energia elektryczna, fosforyty, sól potasowa, siarka).

Ceny gazu – głównego surowca wykorzystywanego w produkcji nawozów, co prawda uległy korekcie, pozwalając na utrzymanie ciągłości produkcji, jednak z uwagi na trwający w dalszym ciągu konflikt w Ukrainie nie ma gwarancji dla zachowania powyższego trendu (w dalszym ciągu nie ma stabilnego ich poziomu). Nieprzewidywalna sytuacja na rynku surowców energetycznych będzie w dalszym ciągu czynnikiem warunkującym opłacalność produkcji i/lub konieczność jej ograniczenia/zatrzymania oraz wymagać będzie od producentów bardzo szybkich reakcji na zmiany otoczenia.

Oszustwa w imporcie zbóż z Ukrainy. KAS przeszukuje 222 firmy

Z uwagi na trudną sytuację na rynku na bieżąco prowadzony jest wzmożony monitoring sytuacji rynkowej: notowań cen nawozów (na rynku krajowym, europejskim), notowań cen gazu, popytu, podaży, sytuacji na rynku płodów rolnych, jak i zachowania innych uczestników rynku funkcjonujących na rynku krajowym i europejskim, w celu ciągłej analizy działań rynkowych i dostosowywania oferty cenowej do warunków rynkowych.”

Źródło: KRIR

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

  1. Przekonali się że rolnicy nie mają z gumy portfeli lecz coraz trudniej jest w rolnictwie a mleczne gospodarstwa nie będą pomocowac się kredytami żeby kupić nawozy bo już tych nie mają z czego spłacac Pomoc powinna być kierowana do rolników !Tylko dla prawdziwych i nie przez segregację Że ten kupił w marcu to dostanie a ten co kupił w kwietniu już nie bo były 100 zł tańsze na tonie.Zakłady dostały pomoc w pandemii miliardy zł aby ludzi nie zwalniać i co z tą kasą zrobili ? ?? A prawdziwy rolnik jakby otrzymał pomoc i nie był dyskryminowany Napewno nawozy by kupił Dawali tym co nie mają nic wspólnego z rolnictwem

  2. Dodam jeszcze że suszowe w 5amtym roku też otrzymali Ci co nie są 4oln8kami a prawdziwy gospodarz co hoduję zwierzęta pomocy suszowej nie otrzymał bo .Nie dość że mu nie urosło to musiał dla zwierząt kupić paszę na zimę a ten co pole wykazuje tylko o dopłaty i inne płatnośco oczywiście pomoc suszową otrzymał a z nas się śmieje prosto w twarz. I szydzi że klepiemy biedę Powinni się rozliczyc i pokazać faktury na co wydali tą pomoc skoro nie mają zwierzat

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Klęska urodzaju dobije rolników? UE zasypana zbożem

Choć rolnicy w całej Europie obawiali się trudnego sezonu, najnowsze prognozy Komisji Europejskiej pokazują, że 2025 rok zakończy się dla zbóż z dodatnim bilansem....
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
13,432SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics