19 grudnia w Ratułowie w Małopolsce doszło do dramatycznego wypadku. 46-letni mieszkaniec powiatu tatrzańskiego kierował ciągnikiem pod wpływem alkoholu i bez uprawnień. Ciągnik wypadł z drogi, dachował i przygniótł kierowcę. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz bez uprawnień odpowie przed sądem.
19 grudnia po godzinie 15 w Ratułowie, 46-letni mieszkaniec powiatu tatrzańskiego kierujący ciągnikiem, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i pojazd wywrócił się. Traktorzysta został przewieziony do szpitala na badania. Mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo 46-latek miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie bez uprawnień grozi mu wysoka grzywna, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów i kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Na drogach panują trudne warunki, z uwagi na gołoledź jest bardzo ślisko. Policja apeluje o ostrożną jazdę, dostosowanie prędkości i stylu jazdy do aktualnych warunków drogowych. Pamiętajmy, że dużo łatwiej wpaść w poślizg i utracić panowanie nad pojazdem. Lepiej dojechać kilka minut później, ale bezpiecznie. Wystarczy chwila nieuwagi i może dojść do drogowej tragedii.
Źródło i fot.: KPP w Nowym Targu
