Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez szerszenie. Sytuacja miała miejsce w Tłokach. W budynku oraz w jego okolicach znajdowały się szerszenie, które opuściły zniszczone gniazdo.
Wczoraj wieczorem, około godziny 22, policjanci z wolsztyńskiej komendy pojechali do miejscowości Tłoki, do jednego z gospodarstw domowych, w którym znaleziono ciało, zamieszkującego ten budynek samotnie, 57-letniego mężczyzny.
Zwłoki znalazła rodzina właściciela domu, która martwiła się, że dłuższy czas nie było z nim kontaktu.
– Istotne w tej sytuacji jest to, że zarówno w budynku, jak i jego sąsiedztwie latały szerszenie. Okazało się, że owady miały na strychu gniazdo, które zostało uszkodzone. Okoliczności uszkodzenia nie są znane – poinformował Oficer Prasowy Wojciech Adamczyk.
Wypadek przy zbiorze cebuli. Ręka chłopca wciągnięta w maszynę!
Wezwany na miejsce lekarz stwierdził, że 57-latek zmarł w wyniku wstrząsu anafilaktycznego wywołanego przez użądlenie. Ciało mężczyzny, na polecenie prokuratury, wydano rodzinie. Owady zostały usunięte przez straż pożarną.
Źródło: Wolsztyn.naszemiasto.pl
