Hodowcy i producenci świń apelują do Sawickiego o uruchomienie interwencji

Delegaci na XV Krajowy Zjazd Sprawozdawczy Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „POLSUS” zaapelowali do ministra rolnictwa, " aby podjął działania w Komisji Europejskiej w kierunku uruchomienia interwencji na rynku trzody chlewnej".

"POLSUS" przypomniał jednocześnie, że sam już podjął takie działania poprzez struktury COPA COGECA.

"Im więcej skoordynowanych działań, tym większe nadzieje na pozytywny efekt. Na rynku krajowym też istnieją możliwości wsparcia branży, choćby poprzez przyspieszenie dopłat z płatności bezpośrednich dla hodowców i producentów trzody" – czytamy w liście do ministra Sawickiego.

Jak informuje "POLSUS", przedstawiciele COPA COGECA w końcu października tego roku wystąpili do Komisji Europejskiej o podjęcie działań w kierunku wsparcia rynku trzody.

"Istnieje możliwość wsparcia finansowego eksportu mięsa i przetworów lub wprowadzenia dopłat do prywatnego przechowalnictwa. Zaproponowano też skierowanie zmagazynowanych tłuszczów na cele energetyczne. Żadna z przedstawionych propozycji nie została zaakceptowana. Przedstawiciel Komisji przedstawił stanowisko Komisji, że sytuacja cenowa na rynku trzody nie jest jeszcze tak zła jak wtedy, gdy ostatnim razem podejmowano decyzję o interwencji na rynku trzody" – piszą w liście do ministra delegaci "POLSUS".

Sytuacja na rynku trzody chlewnej jest bardzo trudna. We znaki dało się szczególnie rosyjskie embargo oraz afrykański pomór świń.

Czytaj takze:

"Ma być odstrzelonych 14 tysięcy". Pomoc poszkodowanym przez dziki niewystarczająca
Hodowcy trzody chlewnej na granicy opłacalności. Zła sytuacja w skupach

Hodowcy i producenci trzody chlewnej wyliczają, że spadek cen trzody na niemal całym europejskim rynku trwa nieprzerwanie od początku lipca. Obecne ceny nie pokrywają nawet najniższych kosztów produkcji.

"Sytuacja w Polsce jest szczególnie trudna właśnie ze względu na zamknięcie niemal wszystkich, poza EU, rynków z powodu APŚ. Mamy poważne obawy, czy podjęte środki mające zapobiegać rozprzestrzenianiu się APŚ są wystarczające. Ciągle w strefie zakażonej jest zbyt dużo dzików. Nie ma żadnej przeszkody w przedostawaniu się kolejnych dzików z Białorusi na teren naszego państwa. W takiej sytuacji jeśli nawet wirus nie wyjdzie poza strefę, to stan zapowietrzenia strefy będzie trwać w nieskończoność" – czytamy w liście do szefa resortu rolnictwa.

Redakcja AgroNews, fot. freeimages.com